Aktualizacja: 23.12.2018 16:04 Publikacja: 20.12.2018 22:34
Foto: Fotorzepa, Darek Golik
Z młodości spędzonej na Wydziale Filozofii UW pamiętam, że było w dobrym tonie o nim mówić, ale że tylko niektórzy robili wrażenie, iż cokolwiek z jego twórczości rozumieją. Ja do nich nie należałam.
Znalazłam w internecie dwie ciekawe informacje. Jedną, że zamknięto właśnie w Wesołej pod Warszawą wystawę „Wielość rzeczywistości" zorganizowaną w 100-lecie odzyskania niepodległości przez Muzeum Józefa Piłsudskiego w Sulejówku. Pomysł wystawy brzmiał bardzo interesująco, choć trochę postmodernistycznie, a miejsce ciekawe, bo Chwistek był legionistą. Był też, po zajęciu Lwowa przez Sowietów, członkiem Związku Radzieckich Pisarzy Ukrainy. Wykładał potem analizę matematyczną w Tbilisi, a zmarł w 1944 r. w Moskwie, w szpitalu – co było wtedy raczej przywilejem. Może właśnie szczegóły biografii Chwistka i jego wielorakie talenty skłoniły pewnego autora eseju o nim do założenia, że Chwistek sam przebywał w wielu rzeczywistościach. Oczywiście przebywanie zbyt głęboko w odmiennych rzeczywistościach jest jednym z symptomów schizofrenii, ale w potocznym sensie zdarza się każdemu z nas.
„Przyszłość” Naomi Alderman jest dobrze napisana, lecz słabo pomyślana. Tym samym wkracza w obszar naiwności. Bo...
W „Pilo and the Holobook” gracze wcielają się w kosmicznego lisa odkrywcę.
Jesteśmy zbudowani z tego samego „materiału”, a jednak starzejemy się inaczej.
Oglądam raczej starsze filmy. Ostatnio puściłam córkom film „Good bye, Lenin!” i zrobił na mnie większe wrażenie...
W nowym dziele twórcy „Peaky Blinders” bohaterowie, nawet ci szlachetni, noszą w sobie mrok. Jedni nauczyli się...
Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas