Zmowa milczenia i rewolucja seksualna. Co się stało z Kościołem?

Seksualne skandale w Kościele to efekt kultury zmowy milczenia. To ona sprawia, że występek, którego miejsce jest na śmietnisku, bez większych przeszkód mógł szerzyć się w księżowskich, prałackich i biskupich szeregach.

Publikacja: 26.04.2019 10:00

Zmowa milczenia i rewolucja seksualna. Co się stało z Kościołem?

Foto: EAST NEWS

Potwornym procesem, który na taką skalę nigdy nie miał miejsca w historii" – nazwał rewolucję seksualną lat 1960–1980 Joseph Ratzinger. W eseju opublikowanym 11 kwietnia na łamach „Klerusblatt", niemieckiego pisma dla duchowieństwa, papież senior – w czasie pontyfikatu znany pod imieniem Benedykt XVI – pisze wręcz o ówczesnym „całkowitym załamaniu" dotychczasowych norm, obowiązujących w międzyludzkich relacjach seksualnych. Owa korozja zasad, z racji swej powszechności, nie mogła nie dotknąć także codziennego życia Kościoła. Ratzinger koncentruje się tu na zgubnych skutkach moralnej relatywizacji w procesie wychowania seminarzystów, którzy w obecnej chwili stanowią większość katolickich księży na świecie. Jednym ze zgniłych owoców tego procesu jest plaga seksualnych nadużyć wśród kleru, której ujawnienie wywołało w ostatnich latach wiele skandali – konkluduje papież senior.

Pozostało 95% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Wielki Gościńcu Litewski – zjem cię!
Plus Minus
Aleksander Hall: Ja bym im tę wódkę w Magdalence darował
Plus Minus
Joanna Szczepkowska: Racja stanu dla PiS leży bardziej po stronie rozbicia UE niż po stronie jej jedności
Plus Minus
Przeciw wykastrowanym powieścidłom
Plus Minus
Pegeerowska norma
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił