Reklama
Rozwiń

Witaj, histerio

Myślenie ma przyszłość, słyszy się do dziś przy różnych okazjach echa optymistycznego hasła ukutego przez satyryków z STS. Niestety, to nieprawda. W czasach telewizji myślenie nie ma przyszłości, przyszłość ma „czucie i wiara”.

Aktualizacja: 15.12.2007 02:27 Publikacja: 15.12.2007 02:26

Przy czym wiara winna być jak najbardziej ślepa, aby czucie mogło się wyrażać w formach jak najbardziej intensywnych. Ludzie lubią przeżywać emocje, szukają ich, więc media, żeby spełniać finansowe oczekiwania inwestorów, muszą się skupić na zaspokajaniu tego głodu. Na obrazku kotłowanina, na ścieżce dźwiękowej wrzask. I jazda na całego: aferzystka jako zapłakana ofiara labidząca, żeby minister, który był ją zabił, nie zabijał przynajmniej jej rodziny. Podejrzana o korupcję była minister jako bezradna, zaszczuta ofiara nagonki. I tak dalej – Stefan Niesiołowski, któremu Kaczyński przypomina tylko Gomułkę i Breżniewa, stał się już mięczakiem, przeżytkiem. Dziś, żeby sięgać po koronę lidera opinii, trzeba śmiało odrzucić wszelkie skrupuły i zahamowania, w diabły cisnąć resztki zdrowego rozsądku i rozdziawić japę na szerokość maksymalną: Ziobro to Stalin XXI wieku! Niesiołowscy już nie wystarczają, nadchodzą Tomczykiewicze!

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
Chaos we Francji rozleje się na Europę
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: Przereklamowany internet
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Joanna Opiat-Bojarska: Od razu wiedziałam, kto jest zabójcą
Plus Minus
„28 lat później”: Memento mori nakręcone telefonem
Plus Minus
„Sama w Tokio”: Znaleźć samą siebie