Tylko 99 zł za rok czytania.
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Aktualizacja: 10.09.2020 14:48 Publikacja: 11.09.2020 18:00
Foto: materiały prasowe
Bo w węgierskim świecie winiarskim dzieje się wiele. Najbliższy nam, nie tylko geograficznie, Tokaj zmienia swe oblicze. Jeszcze 15 lat temu wytrawne wina spod wygasłych wulkanów były nowością, fanaberią niemalże. Wszyscy wiedzieli, że tokaje są słodkie i coraz lepsze, bo region otrząsa się z komunistycznej zapaści. Tak było i miało być na wieki, ale pojawił się problem. Otóż publika oduczyła się pić słodkie wina. Nie jest to problem tylko polski, bo – jak opowiadał mi jeden z tokajskich winiarzy – przyjeżdżają do nich węgierscy turyści, którzy nigdy nie pili słodkiego wina. Nie pili i nie są nim specjalnie zainteresowani, a legendy Tokaju na nich nie działają.
„Cannes. Religia kina” Tadeusza Sobolewskiego to książka o festiwalu, filmach, artystach, świecie.
„5 grudniów” to powieść wybitna. James Kestrel po prostu zna się na tym, o czym pisze; Hawaje z okresu II wojny,...
„BrainBox Pocket: Kosmos” pomoże poznać zagadki wszechświata i wyćwiczyć pamięć wzrokową.
Naukowcy zastanawiają się, jak rozwijać AI, by zminimalizować szkody moralne.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
„The Electric State” to najsłabsze dzieło w karierze braci Russo i prawdopodobnie najdroższy film w historii Net...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas