Reklama

Busola Marka Nowakowskiego

Rzeczywistość po 1989 r. budziła sprzeciw Marka Nowakowskiego. Na syf płynący z Czerskiej, czyli bratanie się z Jaruzelem i Kiszczakiem, pieśni pochwalne o Kwaśniewskim, na Michnika grillującego u Rapaczyńskiej z Millerem, reagował jak na świat zupełnie obcy, odpychający, będący zaprzeczeniem zwyczajnej przyzwoitości. Widział komunistyczne złogi obecne we współczesnej Polsce, będące pokłosiem czerwonej zarazy.

Publikacja: 23.05.2014 12:01

Busola Marka Nowakowskiego

Foto: Fotorzepa, Michał Sadowski MS Michał Sadowski

Jednak jeszcze na przełomie lat 80. i 90. nic nie było oczywiste. Rychło pisarz dostrzegł, gdzie nie stoją konfitury. W książce Joanny Siedleckiej „Pan od poezji” poświęconej Zbigniewowi Herbertowi, dobremu znajomemu Nowakowskich, napotykamy na wypowiedź żony pisarza, Jolanty: „W swoim czasie wielki kult Zbyszka głosił jak wiadomo Adam Michnik. W swoich »Dziejach honoru w Polsce« ustawicznie się na niego powoływał, cytował, admirował. Ustawił na pomniku. Zbyszek szybko się jednak zreflektował, zauważył, że chce go upolitycznić, zespiżować, ale tylko po swojej stronie, zrobić z niego guru, ozdobę rewizjonistów. Dał więc dyla do Paryża, zwiał po prostu, nie dał się zawłaszczyć. Ich drogi zupełnie się w końcu rozeszły, Zbyszek nie mógł zaakceptować jego sejmowych wystąpień, łagodnej wobec PRL linii kierowanej przez niego »Gazety«. Skończyło się też ze mną i z Markiem. Pierwsze wydanie »Z dziejów honoru w Polsce« z roku 1985 dedykowane zostało »Markowi i Joli Nowakowskim«. W drugim, z 1990 r., dedykacja już znikła. Gdy Michnik siedział, byłam jego adwokatem, mogłam jeździć do niego na widzenia i Zbyszek mi towarzyszył. Nie miał tak jak ja pozwolenia na widzenie z Adamem, ale jechał ze mną. Był. Dokładał się do benzyny. Co się wtedy bardzo liczyło”.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
„Poranek dnia zagłady”: Komus unicestwiony
Plus Minus
„Tony Hawk’s Pro Skater 3+4”: Dla tych, co tęsknią za deskorolką
Plus Minus
„Gry rodzinne. Jak myślenie systemowe może uratować ciebie, twoją rodzinę i świat”: Rodzina jak wielki zderzacz relacji
Plus Minus
„Ze mną przez świat”: Mogło zostać w szufladzie
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Marcin Mortka: Całkowicie oddany metalowi
Reklama
Reklama