Tajna misja Krzysztofa Kolumba

Świat obiegła niedawno wiadomość o znalezieniu u wybrzeży Haiti wraku legendarnego żaglowca Krzysztofa Kolumba. Manuel Rosa, autor książki „Kolumb – historia nieznana”, przekonuje jednak, że „Santa María” nigdy nie zatonęła.

Publikacja: 01.08.2014 16:00

Tajna misja Krzysztofa Kolumba

Foto: AP/East News

Red

Odkrywca miał zostawić swój flagowy statek na brzegu, a tam spalili go tubylcy.

:Kiedy 13 maja tego roku Barry Clifford, znany amerykański poszukiwacz skarbów, pochwalił się mediom, że u wybrzeży przylądka Cap Haitien, na głębokości kilku metrów, znalazł wrak najsłynniejszego obok Arki Noego statku świata i zapowiedział, że chciałby stworzyć dla swojego znaleziska muzeum, prawie natychmiast swój sceptycyzm wyraziła Monique Rocourt, minister kultury Haiti. Szybko dołączyli do niej hiszpańscy badacze, którzy w 1991 roku na Haiti również poszukiwali śladów legendarnego żaglowca.

Wiarygodność odkrycia Clifforda podważa też Manuel Rosa, portugalsko-amerykański historyk amator, choć wśród krytyków Amerykanina jest wyjątkiem, bo jego zdaniem żadnego wraku nigdy nie było. Rosa od ponad 20 lat studiuje życie Kolumba i udało mu się dotąd wyszperać z portugalskich archiwów sporo dokumentów, które przeczą utartym przekonaniom innych badaczy – w swojej głośnej już książce o Kolumbie wywodzi przecież pochodzenie odkrywcy z dynastii Jagiellonów i portugalskiej arystokracji.

Komentując dla „Rzeczpospolitej" rewelacje Clifforda, Rosa nie ma wątpliwości, że Amerykanin nie znalazł wraku „Santa Maríi".

– Za bardzo zaufał słowom Kolumba z zachowanego dziennika podróży z 1492 roku i dał mu się wywieść w pole. Podobnie jak wielu badaczy przed nim, tropi widmo – mówi tajemniczo Rosa.

Jego zdaniem Kolumb doskonale wiedział, że aby dopłynąć do Indii, trzeba żeglować na wschód, ale zorganizował wyprawę na zachód i przekonał hiszpański dwór, aby odwrócić ich uwagę od planów Portugalii. Krótko mówiąc, wyprawa z 1492 roku była tajną operacją szpiegowską, którą Kolumb przeprowadził na zlecenie Jana II, króla Portugalii. Dzięki Kolumbowi Portugalczycy mogli przemierzać drogę do Indii, opływając afrykański Przylądek Dobrej Nadziei i opanować handel przyprawami, nie będąc niepokojeni przez hiszpańską konkurencję.

Cały tekst w Plusie Minusie

Tu w sobotę można kupić elektroniczne wydanie „Rzeczpospolitej" z Plusem Minusem

Można też zaprenumerować weekendowe wydanie „Rzeczpospolitej" z Plusem Minusem

Plus Minus
„Przyszłość”: Korporacyjny koniec świata
Plus Minus
„Pilo and the Holobook”: Pokojowa eksploracja kosmosu
Plus Minus
„Dlaczego umieramy”: Spacer po nowoczesnej biologii
Plus Minus
Gość "Plusa Minusa" poleca. Małgorzata Gralińska: Seriali nie oglądam
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Plus Minus
„Tysiąc ciosów”: Tysiąc schematów frajdy
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne