Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 15.05.2015 18:56 Publikacja: 15.05.2015 02:00
Terry Pratchett, „Kiksy klawiatury. Eseje i nie tylko”, Prószyński i S-ka, Warszawa 2015
Foto: Plus Minus
Tych, którzy ich nie znają, warto by przekonać, że umieszczający je na półkach EMPiK-ów w dziale „Fantasy" subiekci księgarscy dają jedynie dowód ignorancji – swojej lub, co znacznie bardziej prawdopodobne, swoich szefów.
Owszem, Terry Pratchett sięgnął po formułę literacką fantasy. Zrobił to jednak po trosze po to, by wywrócić ją na nice, a przede wszystkim – by stworzyć cykl powieści o „Świecie Dysku", będących tak naprawdę traktatem antropologicznym, przenikliwą parafrazą dziejów Wielkiej Brytanii, arcydziełem mizantropii i satyry społecznej w jednym. Wnikliwi księgarze mieliby z Pratchettem nie lada kłopot, wahając się między działami „Politologia", „Psychologia" i „Literatura angielska" – kłopot, który mogłaby rozwiązać jedynie uważna lektura kilku stron dowolnie wybranej powieści: wówczas, miast targać książki, leżeliby po prostu na wykładzinie, kulając się ze śmiechu.
Gwiazdor światowego kina pokazał na gościnnych występach w Polsce swoją klasę w pełnym perwersji dramacie Koltèsa.
W najnowszym odcinku podcastu „Posłuchaj Plus Minus” z Arturem Bartkiewiczem, szefem wydawców strony głównej rp....
„Fenicki układ” Wesa Andersona nie ma nam nic do zaoferowania, ale przyznaje się do tego w eleganckim stylu.
Japońszczyzna jest w powieści Marty Sobieckiej podana ze smakiem, a nie jak mierny ramen. Więcej wątpliwości moż...
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
„Project Warlock II” to gra dla tych, którzy strzelać uczyli się w latach 90.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas