Reklama

Antoni Starowieyski: Mieszczanie teraz nie kupują obrazów

Fascynowały mnie przęsła, chodziłem sobie pod most kolejowy czy most Poniatowskiego i rysowałem. Potem z tej fascynacji powstały płótna - mówi Robertowi Mazurkowi Antoni Starowieyski, malarz.

Aktualizacja: 28.02.2016 16:37 Publikacja: 26.02.2016 00:00

Antoni Starowieyski: Mieszczanie teraz nie kupują obrazów

Foto: Fotorzepa, Darek Golik

"Plus Minus": Drażnią pana pytania o ojca? Wielki, ekscentryczny Franciszek Starowieyski...

Antoni Starowieyski, malarz: Jeśli się pojawiają zbyt często, to tak.

Pozostało jeszcze 99% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
„The Smashing Machine”: Chleb, igrzyska i anatomia bólu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Plus Minus
„Bezcenny pakunek”: Dar od Boga Pociągu Towarowego
Plus Minus
„Tajemniczy pociąg”: Kafka jedzie pociągiem
Plus Minus
„Skarbek”: Porażka agentki
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Dr Agnieszka Tambor: Kibicuję polskiemu kinu
Materiał Promocyjny
Nowy Ursus to wyjątkowy projekt mieszkaniowy w historii Ronsona
Reklama
Reklama