Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 26.08.2025 17:01 Publikacja: 28.04.2023 17:00
Z badań wynika, że aż 98 proc. Polaków odczuwa negatywne skutki wzrostu cen. Dlatego też kupujący w internecie i tradycyjnych sklepach mają tę samą motywację – chcą kupować taniej. Ci drudzy polują na wyprzedaże, czasami związane z likwidacją sklepów, jak choćby Tesco na warszawskich Kabatach (na zdjęciu)
Foto: PAWEŁ WODZYŃSKI/EAST NEW
Jest środowy poranek na południu Mazowsza, w okolicy Nowego Miasta nad Pilicą, Białobrzegów i Potworowa. Wybija godzina 9.00. Zdecydowanie najdłuższa kolejka jest przed sklepem z używaną odzieżą. W każdą środę jest tam wyprzedaż. Z daleka wzrok przyciąga kolorowy szyld z napisem „Wszystko po 2,99 zł/sztukę”.
– Wiem, co chcę kupić, bo właściciele na Facebooku już wczoraj pokazali zdjęcia. Są wiosenne ubrania – przyznaje jedna z czekających na otwarcie drzwi do sklepu. Nie chce się spóźnić na start sprzedaży. – Cena ma znaczenie, ale tu są też po prostu przydatne rzeczy, różne, większość dobrej jakości: spodnie, płaszcze, koszulki. Nie różnią się od tych pokazanych w internecie – dorzuca jej koleżanka.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Co nie do końca udaje się Ishbel Szatrawskiej w fabule, pisarka nadrabia stylem. Pod tym względem „Wyrok” jest r...
Lektura „Długu hańby” wywołuje gorycz: brygadę Sosabowskiego montowano po to, by zrzucić ją w Polsce podczas wal...
Choć w Szczecinie zaangażowanych regionalistów nie brakuje, to obszerną i przystępną pracę o ich mieście stworzy...
„Dragon Ball Z: Kakarot: Daima” bazuje na popularnym serialu animowanym zarówno fabularnie, jak i wizualnie.
Do początku lat 90. nie było żadnej informacji o ZATO. Tajemnicze miasta zamknięte formalnie nie istniały.
Kiedyś dotacje, teraz raczej kredyty na preferencyjnych warunkach. Podejście Brukseli do finansowania rozwoju przedsiębiorstw z branży rolno-spożywczej ewoluuje, ale niezmienne jest to, że wciąż firmy mogą liczyć na wsparcie. Co więcej, już nie tylko ze środków unijnych, ale także krajowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas