Jeśli wierzyć twórcom horrorów, wysłanie dziecka na letni obóz jest równoznaczne ze skazaniem go na śmierć. W otaczających rachityczne domki lasach zawsze kryją się jakieś wiedźmy czy wilkołaki, a po okolicznych wsiach krążą seryjni mordercy. Przetrwanie nocy wymaga sporej dozy szczęścia…
„The Quarry” to potwierdza. Gracz wraz z grupką nastolatków ląduje na obozie, gdzie mierzy się ze wspomnianymi nieszczęściami. Aby dotrwać świtu, podąża drogą wyznaczoną przez scenarzystów. Czasem podejmuje jakieś decyzje, jednak trudno tu mówić o swobodzie działania. Nie oznacza to jednak, że gracz nie ma wpływu na wydarzenia. To przecież on popycha akcję naprzód i mierzy się z konsekwencjami swoich błędów.