Grzegorz Dobiecki: Pokolenie millenialsów się boi

W rocznicę paryskich zamachów media rzadko gnębią rodziny ofiar wspomnieniowymi wywiadami i sugestiami „rozliczeń". Częściej portretują młodych ludzi najbardziej skłonnych identyfikować się z zabitymi z 13/11. Tych, co – zrządzeniem Opatrzności – akurat tamtego wieczoru byli na koncercie w innej sali, bawili się w innej dzielnicy. A mogli, jak tyle razy wcześniej, znaleźć się właśnie w modnych klubach i barach okolic placu Republiki.

Aktualizacja: 18.11.2016 21:12 Publikacja: 17.11.2016 10:27

Grzegorz Dobiecki: Pokolenie millenialsów się boi

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Wielu straciło przyjaciół w masakrze w sali Bataclan i w kawiarnianych ogródkach, zamienionych przez islamskich terrorystów w miejsca straceń. Jak ci, którzy nie przyszli wtedy na rendez-vous ze śmiercią, żyją z traumą myśli, że „to przecież mogłem, mogłam być ja...". Z tym – według francuskiej opinii publicznej – stygmatem całego pokolenia?

Z tego, co mówią, nie wynika, by ów ciężar był nie do udźwignięcia. Nie zmienili nawyków i upodobań, kręgu znajomych, ulubionych uliczek i lokali. Jeśli coś utracili, to na pewno nie apetyt na życie. Już prędzej niewinność. Dla „Generation Bataclan" wojna na własnej ziemi, nawet ta zimna, należy do prehistorii, która się dokonała i zamknęła. Nie budzi grozy mgliste wspomnienie rozsypujących się Twin Towers, bo – jak zapamiętały ówczesne dzieci – to działo się w telewizji, więc nie naprawdę. Od poprzedniej fali „ślepego terroru" w Paryżu, z połowy lat 90., upłynęło jeszcze więcej czasu.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
Chińskie marzenie
Plus Minus
Jarosław Flis: Byłoby dobrze, żeby błędy wyborcze nie napędzały paranoi
Plus Minus
„Aniela” na Netlfiksie. Libki kontra dziewczyny z Pragi
Plus Minus
„Jak wytresować smoka” to wierna kopia animacji sprzed 15 lat
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
gra
„Byczy Baron” to nowa, bycza wersja bardzo dobrej gry – „6. bierze!”