Putin zawsze przebije naszą władzę. Nawalny fika? To może by go otruć? Uratował się? To do łagru na trzy lata. Wyjdzie po wyborach. A u nas? Jak zwykle wszystko na niby. Protesty są na niby, rząd udaje, że z nimi walczy, a Suchanow siedzi 48 godzin. 48 to liczba mniejsza od liczby wywiadów, których udzieliła na ten temat.
Można zresztą na tę sprawę spojrzeć z dwóch punktów widzenia. Z jednej strony Nawalny to odważny człowiek. Nie boi się, że go wsadzą. Ale z drugiej Putin jeszcze odważniejszy. Nie boi się wsadzić Nawalnego.