Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 23.04.2017 20:55 Publikacja: 20.04.2017 16:33
Foto: Wikipedia
Plus Minus: W ubiegłym roku amerykański detektor LIGO potwierdził istnienie fal grawitacyjnych. W związku z tym jeździł pan do Ameryki. Sprawdzał pan, czy odkrycie istotnie nastąpiło?
Prof. Marek Demiański, astrofizyk: Nie, sprawdzanie takiego odkrycia to bardzo złożony proces. Nie może tego zrobić jedna osoba. Zanim ogłoszono odkrycie, przez kilka miesięcy było ono weryfikowane. To obecnie standardowa procedura przy bardzo dużych eksperymentach; podobnie było przy zarejestrowaniu bozonu Higgsa. Surowe dane są na ogół udostępniane dwóm albo trzem zespołom, które się ze sobą nie kontaktują, każdy z nich je analizuje, a następnie spotykają się i porównują wyniki. W omawianym przypadku zajmowały się tym trzy grupy i nie ma w tej chwili żadnych wątpliwości, że zaburzenie wykryte przez LIGO pochodziło od fal grawitacyjnych.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Ich nazwiska nie trafiały na okładki płyt, ale to oni ukształtowali dzisiejszy show-biznes.
„Eksplodujące kotki. Gra planszowa” to gratka dla tych, którzy nie lubią współgraczy…
Chemia pomiędzy odtwórcami głównych ról utrzymuje film na powierzchni, także w momentach potencjalnej monotonii.
Czasem największy horror zaczyna się wtedy, gdy przestajemy okłamywać samych siebie.
Współczesne kino częściej szuka empatii niż konfrontacji, ale wciąż uważam, że ta druga może być bardzo skuteczna.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas