Reklama
Rozwiń

„Jurassic World: Odrodzenie”: Siódma wersja dinozaurów

„Jurassic World: Odrodzenie” kolejny raz przypomina, jak chciwe są korporacje.

Publikacja: 11.07.2025 15:45

„Jurassic World: Odrodzenie”: Siódma wersja dinozaurów

Foto: mat.pras.

To już siódma odsłona cyklu zapoczątkowanego przez „Park Jurajski” Stevena Spielberga. Od jego premiery upłynęły 32 lata, lecz dinozaury wciąż ekscytują widzów. Symbolizują zachwyt nad pięknem natury, a jednocześnie są urzeczywistnieniem wszystkich strasznych bajek o smokach i wilkach.

Za „Jurassic World: Odrodzenie” odpowiada Gareth Edwards, reżyser „Godzilli”, „Twórcy” czy kameralnej „Strefy X”. I do tej kameralności dąży w swoim najnowszym filmie. Zaczyna od rozczarowania: okazuje się, że z symbiozy ludzi i dinozaurów z „Jurassic World: Dominion” niewiele wyszło. Potężne gady nie były w stanie przetrwać w świecie zanieczyszczonym przez człowieka i tylko w wąskim pasie równikowym wciąż mają się dobrze. To właśnie tam, na wyspę Ile Saint-Hubert, wybiera się grupa śmiałków. Na zlecenie korporacji farmaceutycznej mają pozyskać próbki od trzech gigantycznych gadów. Posłużą one do stworzenia nowego i zapewne obłędnie drogiego leku na choroby serca.

Tylko 99 zł za rok czytania.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Reklama
Plus Minus
„Kształt rzeczy przyszłych”: Następne 150 lat
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Plus Minus
„RoadCraft”: Spełnić dziecięce marzenia o koparce
Plus Minus
„Elio”: Samotność wśród gwiazd
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Rafał Lisowski: Dla oddechu czytam komiksy
Plus Minus
Cédric Klapisch: Nie wiemy, co będzie z nami za pięć lat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama