Robin Dunbar: Pchły plotki a ewolucja języka

Kiedy związek osiąga sta­dium większej intensywności, porzucamy język i powracamy do przedwiecznych rytuałów wzajemnego dotykania i bezpośred­niej stymulacji.

Aktualizacja: 02.05.2017 20:52 Publikacja: 02.05.2017 00:01

Masajscy wojownicy śpiewają i tańczą, by zaimponować damom. Pieśni podkreślają męskie zalety śpiewaj

Masajscy wojownicy śpiewają i tańczą, by zaimponować damom. Pieśni podkreślają męskie zalety śpiewających.

Foto: Wikipedia, Bjorn Christian Torrissen

Chociaż jesteśmy gotowi przyjąć, że język zaczął się od kon­wencjonalnych małpich wokalizacji, istnieją dwa rywalizujące ze sobą poglądy co do następnego kroku w jego ewolucji. Pierw­szy głosi, że język rozwinął się jako forma pieśni, wzmacniając podobne do tańca rytuały, których celem było koordynowanie stanów emocjonalnych grupy. Według drugiego język wyewo­luował, aby umożliwić wymianę informacji o innych członkach grupy. Skłaniałem się zawsze do założenia, że drugi pogląd za­wiera całą prawdę, to znaczy, że język rozwinął się w celu umoż­liwienia wymiany informacji społecznej. Jasne jest jednak, że pieśni grają bardzo ważną rolę w naszym życiu, zalety tej teorii powinny więc zostać wzięte pod uwagę.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
Chińskie marzenie
Plus Minus
Jarosław Flis: Byłoby dobrze, żeby błędy wyborcze nie napędzały paranoi
Plus Minus
„Aniela” na Netlfiksie. Libki kontra dziewczyny z Pragi
Plus Minus
„Jak wytresować smoka” to wierna kopia animacji sprzed 15 lat
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
gra
„Byczy Baron” to nowa, bycza wersja bardzo dobrej gry – „6. bierze!”