Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 08.10.2017 15:05 Publikacja: 05.10.2017 14:34
Prof. Jarosław Flis, socjolog polityki z Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Foto: Fotorzepa, Piotr Guzik
Czy słysząc o pomysłach na zmianę ordynacji samorządowej, myśli pan, że politycy znowu mają chęć majstrować przy prawie, żeby zwiększyć swoje szanse wyborcze?
Politycy zawsze chcieliby tak ułożyć ordynację, żeby wygrać wybory, ale między chcieć a potrafić jest ogromna różnica. Jak dotąd takie majstrowanie nie przynosiło korzyści majstrującym. Jedynym znanym przypadkiem odniesienia realnych korzyści było poparcie przez PSL zmiany zasady przeliczania głosów na mandaty z metody D'Hondta premiującej zwycięzcę wyborów na metodę Sainte-Laguë, łaskawszą dla mniejszych partii. Było to w końcówce rządów AWS–UW w 2001 roku i faktycznie opłaciło się ludowcom, bo dzięki temu weszli do Sejmu i do koalicji rządowej z SLD. W innych przypadkach partie na zmianach ordynacji wychodziły raczej kiepsko. Te przypadki nadawałyby się na raczej historię gagów politycznych niż sukcesów.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Wydawało się, że wraz z chaotycznym wycofaniem się amerykańskich wojsk z Afganistanu w 2021 r., neokonserwatyzm...
Francja w żadnym wypadku nie ma zamiaru proponować Polsce ochrony nuklearnej w stylu Stanów Zjednoczonych - mówi...
Body horrory trzymają się mocno. Teraz w „Brzydkiej siostrze” Norweżka Emilie Blichfeldt sięgnęła po baśń o Kopc...
„Super Boss Monster” przypomina, że chciwość nie popłaca. Ale czy zawsze?
Z perspektywy psychologii zbrodnia to interakcja pomiędzy sprawcą a ofiarą. W czym ta wiedza może pomóc?
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas