Michał Szułdrzyński: Państwo i Messenger, czyli nie ufajcie szyfrowaniu

Wobec decyzji Mety w sprawie Messengera nawet rząd brytyjski poczuł się bezradny i postanowił wykupić kampanię społeczną, by obniżyć zaufanie obywateli do szyfrowanych komunikatorów

Aktualizacja: 23.01.2022 16:53 Publikacja: 21.01.2022 17:00

Michał Szułdrzyński: Państwo i Messenger, czyli nie ufajcie szyfrowaniu

Foto: Pixabay

Brytyjski rząd zapłacił znanej firmie PR pół miliona funtów za specjalną kampanię społeczną, która ma zniechęcić Brytyjczyków do używania... szyfrowanych komunikatorów. Pomysł jest taki, by skierować do rodziców przesłanie, że są one zagrożeniem dla dzieci, ponieważ mogą się przez nie komunikować z nimi przestępcy seksualni. A że teoretycznie w takich komunikatorach szyfrowanych tzw. metodą end-to-end nie da się śledzić wiadomości z zewnątrz, to służby nie mogą przechwycić niemoralnych propozycji i uratować dzieci na czas. Serwis Witrualnemedia.pl opisywał, jak będzie wyglądała kampania: „w planach jest produkcja spotu przedstawiającego dziecko i dorosłego zamkniętych w szklanym boksie. Oboje piszą na smartfonach. Dorosły ma patrzeć na malucha z wyraźnym podtekstem, następnie ma zgasnąć światło, zostawiając widzów z niepewnością, co stało się z dzieckiem. Spot ma zostawić widza z poczuciem niepokoju, że szyfrowana komunikacja ukrywa to, co dziecko i dorosły robią w sieci, gdy ich interakcja nie jest widoczna".

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Walka o szafranowy elektorat
Plus Minus
„Czerwone niebo”: Gdy zbliża się pożar
Plus Minus
„Śmiertelnie ciche miasto. Historie z Wuhan”: Miasto jak z filmu science fiction
Plus Minus
Dzieci komunistycznego reżimu
Plus Minus
Irena Lasota: Rządzący nad Wisłą są niekonsekwentnymi optymistami