Nasza wiedza o prawdziwych zamierzeniach „młodego państwa sowieckiego“ w latach 20. i 30. XX wieku jest nadal bardzo uboga. W dzisiejszej historiografii – zarówno zachodniej, jak i rosyjskiej – wciąż powszechnie i bezkrytycznie pokutuje mit o defensywnej i pokojowej polityce Związku Sowieckiego w tamtych czasach. Mit ten, wytworzony przez sowiecko-komunistyczną propagandę z myślą wprowadzenia w błąd świata zachodniego, zupełnie unicestwiają dokumenty odnalezione w moskiewskich archiwach.
Należą do nich bez wątpienia liczne memoranda i plany Michaiła Tuchaczewskiego z lat 20. i 30. dotyczące przyszłej wojny oraz planowanego rozwoju i przebudowy Armii Czerwonej w największą armię inwazyjną wszech czasów. Z polskiego punktu widzenia szczególnie doniosły jest fakt, że głównym polem walk toczonych według tej koncepcji miało być terytorium ówczesnej Polski.
W roku 1920 Michaił Tuchaczewski dowodził bolszewickimi oddziałami, które miały zdobyć Warszawę i ustanowić upragnioną granicę z Niemcami, czyli dotrzeć do centrum Europy. Jednakże poniósł wtedy sromotną klęskę. Natomiast dużo większe sukcesy odniósł w roku 1921, podczas krwawego stłumienia powstania marynarzy w Kronsztadzie oraz powstań chłopskich na Tambowszczyźnie.
Po wielu latach komunistyczna propaganda postalinowska ogłosiła go wręcz sowieckim Bonapartem, który to mit jest nadal żywy i pielęgnowany, także w dzisiejszej Rosji. Przy czym przemilcza się jego aktywny udział we wspomnianych wyżej masowych zbrodniach komunistycznych, a także „dialektycznie“ ocenia się jego decydujący wkład w sformułowanie i realizację koncepcji wojny błyskawicznej i wyniszczającej, skierowanej w pierwszym rzędzie przeciwko Polsce. Zanim bowiem został rozstrzelany jako wróg narodu sowieckiego i niemiecki szpieg, był głównym wykonawcą skrytych zamysłów samego Stalina i jego towarzyszy, dla których opracował w latach 1930 – 1937 strategię prowadzącą do takiej wojny.
Stalin był przekonany, że wielki kryzys gospodarczy, zapoczątkowany tzw. czarnym piątkiem 25 października 1929 roku, doprowadzi wkrótce do wielkiej wojny między imperialistami, ta zaś stworzy warunki do zwycięstwa komunistycznej rewolucji, podobnie jak miało to miejsce w Rosji pod koniec I wojny światowej. Dlatego wraz z towarzyszami, na przełomie 1929/30 roku, zdecydowanie przyspieszył przygotowania Związku Sowieckiego do prowadzenia wojny rewolucyjnej. Osiągnęły one w następnych latach wręcz gigantyczne rozmiary. W ramach tych przygotowań należało jeszcze spacyfikować ostatecznie nastroje antykomunistyczne, szczególnie mocne na wsi, a także przygotować sowiecką gospodarkę, w szczególności przemysł zbrojeniowy i ciężki do wojny, oraz radykalnie przebudować i przekształcić Armię Czerwoną w nowoczesną armię inwazyjną.