Utopia Eurokratów

Coraz bardziej ograniczana demokracja staje się w UE pozorem. Lawinowo narastające unijne prawo przestaje wyznaczać ramy wolności, a staje się regulaminem życia

Publikacja: 26.07.2008 01:43

Utopia Eurokratów

Foto: Rzeczpospolita

UE coraz szczelniej zabudowywana jest przez nowe normy prawne, regulacje i zarządzenia. Nad głowami jej obywateli jak miecz Damoklesa wisi Karta praw podstawowych. Prawa w Europie muszą zostać ujednolicone, tłumaczą nam prawodawcy z Brukseli. Dla naszego dobra zostaną „zharmonizowane” i aby „zwiększyć ich efektywność dla prawnej obrony jednostki”, dostaniemy w prezencie ich kolejny pakiet.

Im więcej dobrych praw, tym lepiej – tłumaczą europejscy mędrcy.Czy na pewno? Można odnieść wrażenie, że „żelazna klatka” racjonalnej biurokracji, o której pisał ojciec socjologii Max Weber, zamyka się w obecnym projekcie UE. Prezentowana jest jako spełnienie europejskiej historii, ale jak wszystkie utopie okazuje się raczej jej zaprzeczeniem.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
„Kształt rzeczy przyszłych”: Następne 150 lat
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Plus Minus
„RoadCraft”: Spełnić dziecięce marzenia o koparce
Plus Minus
„Jurassic World: Odrodzenie”: Siódma wersja dinozaurów
Plus Minus
„Elio”: Samotność wśród gwiazd
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Rafał Lisowski: Dla oddechu czytam komiksy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama