Nic, proszę pana, nie mam

Z Olegiem Zakirowem, byłym oficerem KGB rozmawia Piotr Zychowicz

Aktualizacja: 29.05.2010 15:24 Publikacja: 29.05.2010 00:35

Nic, proszę pana, nie mam

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

[b]Rz: Kiedy zaczął się pan zajmować zbrodnią katyńską?[/b]

To było w 1984 roku. Byłem wówczas oficerem KGB w Smoleńsku. Podczas jednej z rozmów z kolegami z pracy pewien emerytowany czekista, który służył w NKWD podczas wojny, powiedział, że polskich oficerów „zrobiliśmy my”. Jakiś młody funkcjonariusz naturalnie od razu zaoponował, powiedział, że to Niemcy. Ale ja intuicyjnie wyczułem, że tamten człowiek może mieć rację. Zacząłem więc, najpierw z ciekawości, potem z coraz większym przerażeniem, szperać w dokumentach. Tak zaczęło się moje prywatne śledztwo.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
Polska jest na celowniku Rosji. Jaka polityka wobec Ukrainy byłaby najlepsza?
Plus Minus
„Kształt rzeczy przyszłych”: Następne 150 lat
Plus Minus
„RoadCraft”: Spełnić dziecięce marzenia o koparce
Plus Minus
„Jurassic World: Odrodzenie”: Siódma wersja dinozaurów
Plus Minus
„Elio”: Samotność wśród gwiazd
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama