Planowanie antykryzysowe

W mi­ja­ją­cym ty­go­dniu uka­za­ły się trzy ra­por­ty, któ­re ostrze­ga­ją przed nad­cho­dzą­cą trudną sy­tu­acją go­spo­dar­czą.

Publikacja: 21.01.2012 00:01

Naj­pierw agen­cja ra­ti­gno­wa Stan­dard & Po­or's ob­ni­ży­ła ra­tin­gi dziewięciu kra­jów stre­fy eu­ro i ostrze­gła, że re­ce­sja w eu­rolandzie w 2012 ro­ku mo­że osią­gnąć 1,5 pro­cent lub na­wet wię­cej – z praw­do­po­do­bień­stwem oko­ło 40 pro­cent. Kil­ka dni później zo­sta­ły opu­bli­ko­wa­ne wskaź­ni­ki wy­prze­dza­ją­ce OECD, któ­rych zmia­ny wy­prze­dza­ją zmia­ny ko­niunk­tu­ry w go­spo­dar­ce o mniej więcej pół roku.

Te wskaź­ni­ki wykazują spad­ki dla wszyst­kich waż­nych go­spo­da­rek stre­fy eu­ro, co za­po­wia­da nad­cią­ga­ją­cą re­ce­sję. W śro­dę swój ra­port o glo­bal­nych per­spek­ty­wach go­spo­dar­czych opu­bli­ko­wał Bank Świa­to­wy; stwier­dzo­no w nim, że „na­si­la­nie się kry­zy­su mo­że do­pro­wa­dzić do te­go, że wzrost go­spo­dar­czy w kra­jach roz­wi­nię­tych i roz­wi­ja­ją­cych się spad­nie bar­dziej niż w la­tach 2008 – 2009". W ra­por­cie znalazło się też ważne dla Polski ostrze­że­nie. Je­że­li ban­ki w kra­jach roz­wi­nię­tych bę­dą zmu­szo­ne sprze­dać swo­je spół­ki cór­ki w kra­jach mniej roz­wi­nię­tych, gieł­do­we wy­ce­ny ban­ków z ka­pi­ta­łem za­gra­nicz­nym i ban­ków kra­jo­wych mo­gą gwał­tow­nie spaść, pro­wa­dząc do dal­sze­go ogra­ni­cze­nia kre­dy­tu. Przy­po­mnę, że re­gion o naj­więk­szym udzia­le ka­pi­ta­łu za­gra­nicz­ne­go w sek­to­rze ban­ko­wym na świe­cie to Eu­ro­pa Środ­ko­wo­-Wschod­nia...

Sko­ro w cią­gu ty­go­dnia po­ja­wia­ją się trzy tak po­waż­ne ostrze­że­nia, to mo­że war­to się za­sta­no­wić, co się mo­że zda­rzyć w Pol­sce, je­że­li na przy­kład kra­je PIGS (czy­li – w wer­sji an­giel­skiej – Por­tu­ga­lia, Wło­chy, Gre­cja i Hisz­pa­nia) zban­kru­tu­ją (Gre­cji naj­pew­niej zda­rzy się to la­da chwi­la)? Ban­ki po­sia­da­ją­ce ob­li­ga­cje tych kra­jów do­świad­czą tak po­tęż­nych strat, że więk­szość z nich bę­dzie mu­sia­ła zo­stać zna­cjo­na­li­zo­wa­na.

Nie­ste­ty, wie­le państw nie bę­dzie mia­ło dość środ­ków na ra­to­wa­nie ban­ków, więc w kra­jach po­łu­dnia Eu­ro­py lu­dzie rzu­cą się na ban­ki. Te zja­wi­ska zresz­tą są już ob­ser­wo­wa­ne w du­żej ska­li w Gre­cji, a po­cząt­ki wi­dać we Wło­szech. Wte­dy, jak prze­wi­du­je Bank Świa­to­wy, na­stą­pią w Pol­sce wy­prze­da­że tych ban­ków, któ­rych wła­ści­cie­la­mi są ban­kru­tu­ją­ce ban­ki stre­fy eu­ro. Bez­ro­bo­cie w Pol­sce mo­że sko­czyć z obec­nych 13 do po­nad 20 pro­cent.

Coś takiego miało już miej­sce w 2002 ro­ku. Teraz jednak będzie to proces bardziej brutalny, po­nie­waż to wy­so­kie bez­ro­bo­cie mo­że utrzymać się przez wie­le lat. Jed­no­cze­śnie bę­dą się koń­czy­ły bu­do­wy fi­nan­so­wa­ne ze środ­ków unij­nych, więc bę­dą wy­ga­sa­ły „unij­ne ro­bo­ty pu­blicz­ne" przy bu­do­wie dróg, mo­stów i sta­dio­nów. Miejsc pra­cy w ad­mi­ni­stra­cji też bę­dzie uby­wa­ło, bo po 20 la­tach eks­ce­sów i trzy­krot­ne­go zwięk­sze­nia za­trud­nie­nia – ze 150 ty­się­cy do 450 ty­się­cy osób – ru­szy­ły zwol­nie­nia, co po­ka­zu­ją naj­now­sze sta­ty­sty­ki GUS.

Moż­na prze­wi­dzieć, że w ta­kich wa­run­kach w la­tach 2012 –2013 w Pol­sce wybuchnie kil­ka ty­się­cy straj­ków. Fir­my bę­dą mu­sia­ły za­rzą­dzać no­wy­mi ro­dza­ja­mi ry­zy­ka i bezustannie zadawać sobie py­ta­nie: w ja­kich ban­kach trzy­mać środ­ki fi­nan­so­we? Ja­kie jest ry­zy­ko, że da­ny bank zban­kru­tu­je? Czy le­piej trzy­mać wa­lu­ty w płyn­nych ob­li­ga­cjach wia­ry­god­nych rzą­dów, a zło­tów­ki w ban­ku pań­stwo­wym, czy jest to ry­zy­ko bez więk­sze­go zna­cze­nia?

Czy obec­ny mo­ni­to­ring wia­ry­god­no­ści kon­tra­hen­tów jest ade­kwat­ny do ska­li ry­zy­ka, o któ­rym mo­wa w ra­por­tach cy­to­wa­nych na po­cząt­ku fe­lie­to­nu? Co zro­bić z roz­po­czę­ty­mi in­we­sty­cja­mi w wa­run­kach gwał­tow­nie po­gar­sza­ją­cych się pro­gnoz, szcze­gól­nie je­że­li de­ko­niunk­tu­ra mo­że po­trwać kil­ka lat?

Dy­rek­to­rzy fi­nan­so­wi w fir­mach za­pew­ne pa­mię­ta­ją la­ta 2008 –2009, gdy mu­sie­li po­dej­mo­wać wiele trud­nych de­cy­zji. Ale tam­ten okres był jak jaz­da wy­god­ną li­mu­zy­ną uli­cą Pu­ław­ską przed re­mon­tem:?tro­chę trzę­sło. Te­raz cze­ka ich ra­czej prze­jazd na tra­sie Pa­ryż­ – Da­kar, a do te­go po­trzeb­ny jest in­ny sa­mo­chód i in­ne umie­jęt­no­ści. Cie­ka­we, ilu do­je­dzie do me­ty.

Au­tor jest pro­fe­so­rem i rek­to­rem Uczel­ni Vi­stu­la w War­sza­wie

Naj­pierw agen­cja ra­ti­gno­wa Stan­dard & Po­or's ob­ni­ży­ła ra­tin­gi dziewięciu kra­jów stre­fy eu­ro i ostrze­gła, że re­ce­sja w eu­rolandzie w 2012 ro­ku mo­że osią­gnąć 1,5 pro­cent lub na­wet wię­cej – z praw­do­po­do­bień­stwem oko­ło 40 pro­cent. Kil­ka dni później zo­sta­ły opu­bli­ko­wa­ne wskaź­ni­ki wy­prze­dza­ją­ce OECD, któ­rych zmia­ny wy­prze­dza­ją zmia­ny ko­niunk­tu­ry w go­spo­dar­ce o mniej więcej pół roku.

Te wskaź­ni­ki wykazują spad­ki dla wszyst­kich waż­nych go­spo­da­rek stre­fy eu­ro, co za­po­wia­da nad­cią­ga­ją­cą re­ce­sję. W śro­dę swój ra­port o glo­bal­nych per­spek­ty­wach go­spo­dar­czych opu­bli­ko­wał Bank Świa­to­wy; stwier­dzo­no w nim, że „na­si­la­nie się kry­zy­su mo­że do­pro­wa­dzić do te­go, że wzrost go­spo­dar­czy w kra­jach roz­wi­nię­tych i roz­wi­ja­ją­cych się spad­nie bar­dziej niż w la­tach 2008 – 2009". W ra­por­cie znalazło się też ważne dla Polski ostrze­że­nie. Je­że­li ban­ki w kra­jach roz­wi­nię­tych bę­dą zmu­szo­ne sprze­dać swo­je spół­ki cór­ki w kra­jach mniej roz­wi­nię­tych, gieł­do­we wy­ce­ny ban­ków z ka­pi­ta­łem za­gra­nicz­nym i ban­ków kra­jo­wych mo­gą gwał­tow­nie spaść, pro­wa­dząc do dal­sze­go ogra­ni­cze­nia kre­dy­tu. Przy­po­mnę, że re­gion o naj­więk­szym udzia­le ka­pi­ta­łu za­gra­nicz­ne­go w sek­to­rze ban­ko­wym na świe­cie to Eu­ro­pa Środ­ko­wo­-Wschod­nia...

Sko­ro w cią­gu ty­go­dnia po­ja­wia­ją się trzy tak po­waż­ne ostrze­że­nia, to mo­że war­to się za­sta­no­wić, co się mo­że zda­rzyć w Pol­sce, je­że­li na przy­kład kra­je PIGS (czy­li – w wer­sji an­giel­skiej – Por­tu­ga­lia, Wło­chy, Gre­cja i Hisz­pa­nia) zban­kru­tu­ją (Gre­cji naj­pew­niej zda­rzy się to la­da chwi­la)? Ban­ki po­sia­da­ją­ce ob­li­ga­cje tych kra­jów do­świad­czą tak po­tęż­nych strat, że więk­szość z nich bę­dzie mu­sia­ła zo­stać zna­cjo­na­li­zo­wa­na.

Plus Minus
Tomasz P. Terlikowski: Adwentowe zwolnienie tempa
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Plus Minus
„Ilustrownik. Przewodnik po sztuce malarskiej": Złoto na palecie, czerń na płótnie
Plus Minus
„Indiana Jones and the Great Circle”: Indiana Jones wiecznie młody
Plus Minus
„Lekcja gry na pianinie”: Duchy zmarłych przodków
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Plus Minus
„Odwilż”: Handel ludźmi nad Odrą