Ucho Angeli Merkel - o stosunkach niemiecko rosyjskich pisze Andrij Portnow

W Niemczech nie brakuje polityków, którzy przenoszą swoje doświadczenia z okresu zimnej wojny na obecne czasy. Dzisiaj tak samo boją się wesprzeć Ukrainę, jak w latach 80. bali się podtrzymywać polską „Solidarność", aby nie drażnić ZSRR.

Aktualizacja: 03.01.2015 21:58 Publikacja: 03.01.2015 00:17

Majdan, styczeń 2014: dla znacznej części niemieckiej opinii publicznej to starcie sił porządku i ne

Majdan, styczeń 2014: dla znacznej części niemieckiej opinii publicznej to starcie sił porządku i neofaszystów. Fot. Andrey Stenin

Foto: ria novosti/afp

Marzec 2014 roku. W centrum Berlina widzę stoisko z materiałami o „neonazistach na Majdanie". Chcę szczerze porozmawiać z osobami, które je dystrybuują. One jednak na wszystkie moje uwagi mają tylko jedną odpowiedź: „Czy pan jest z faszystowskiej partii Swoboda?".

Wtedy nie byłem jeszcze w stanie wyobrazić sobie skali putinowskiej propagandy i nie mogłem przewidzieć, że wkrótce temat Ukrainy będzie bodajże główną linią podziału w niemieckim społeczeństwie. Teraz można już usystematyzować wiedzę o bądź co bądź niejednorodnym proputinowskim segmencie niemieckiej debaty publicznej w kwestii „ukraińskiego kryzysu" (takie określenie konfliktu przeważa w mediach w Niemczech i jest uważane za neutralne). W informacyjnej wojnie Rosji przeciw Ukrainie na „froncie zachodnim" można wskazać główne tezy, kluczowych aktorów w mediach, stereotypy, na jakich wspiera się propaganda, grupy społeczne, które są jej adresatami.

Czytając niemiecką prasę, oglądając programy niemieckich kanałów telewizyjnych, słuchając w różnych częściach Niemiec dyskusji na temat Ukrainy, możemy się zetknąć z następującymi komentarzami.

Pozostało 94% artykułu

Złap mikołajkową okazję!

Czytaj dalej RP.PL.
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: AI. Czy Europa ma problem z konkurencyjnością?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Plus Minus
„Psy gończe”: Dużo gadania, mało emocji
Plus Minus
„Miasta marzeń”: Metropolia pełna kafelków
Plus Minus
„Kochany, najukochańszy”: Miłość nie potrzebuje odpowiedzi
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Plus Minus
„Masz się łasić. Mobbing w Polsce”: Mobbing narodowy