Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 10.01.2015 12:00 Publikacja: 10.01.2015 12:00
Dominik Zdort
Foto: Fotorzepa/Ryszard Waniek
Dlaczego o to pytam? Bo Julia Morley, 74-letnia właścicielka marki Miss World, postanowiła właśnie, że pupa jest znacznie mniej ważna od twarzy. W tegorocznej edycji konkursu, w którym wybiera się najpiękniejszą kobietę świata, o urodzie kandydatek jury będzie mogło rozstrzygać wyłącznie na podstawie twarzy – kostiumy bikini mają być zakazane, a uda i pupy szczelnie zakryte. W końcu zostanie spełnione żądanie feministek, które od lat domagają się zakazania „parady cieląt", czyli tej części konkursu, podczas której panie eksponują swoje wdzięki na wybiegu w strojach bikini. Choć nadal nie można wykluczyć, że któryś z jurorów za kulisami w niezgodny z regulaminem sposób wejdzie w posiadanie informacji na temat kształtu brzucha lub łydki którejś z pretendentek...
Nie chcę tu użalać się nad wielbicielami konkursu Miss Świata. Zdarzyło mi się kilka razy w życiu obejrzeć w telewizji wybory tej czy innej piękności i nie jestem przekonany do tego typu imprez. Nawet jeśli któraś z pań na wstępnym etapie wydawała się mieć jakiś urok, to pryskał on natychmiast, gdy stawała przed mikrofonem, by opowiedzieć o sobie i swoich aspiracjach. O tym, jak dzielnie udziela się w dziedzinie dożywiania bezdomnych psów i kotów. Jak bohatersko zabiega o przezwyciężenie biedy w Afryce. Z jakim zacięciem walczy o pokój na świecie.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Alkohol stał się jednym z najgorętszych tematów społecznych i politycznych. W ostatnim czasie debata o jego nocn...
Wielu kierowców marzy o jednej oponie zimowej, która sprawdzi się w każdych warunkach – od śniegu po mokry asfalt, od miejskich ulic po autostrady. Goodyear, tworząc model UltraGrip Performance 3, postanowił zbliżyć się do tego ideału, łącząc w jednej konstrukcji cechy, których zazwyczaj trzeba szukać w różnych produktach.
Koreański fenomen wiele rzeczy robi świetnie, ale pozostawia nas z uczuciem niedosytu.
Z pewnością wolałoby się, żeby życie Perepeczki ułożyło się inaczej, ale jak wiadomo, nie znosi ono happy endów.
„Cronos” jest tytułem może niezbyt odkrywczym, ale solidnym, stawiającym na rozsądną mieszankę sprawdzonych mech...
To najszybciej rozwijający się segment kurierskiego rynku, który zmienia nie tylko handel detaliczny, ale i nasze przyzwyczajenia oraz wygląd miast.
Mogłoby się wydawać, że artystyczny sukces „Peacemakera” jest raczej jednorazowy.
To program dla managerów, który łączy strategiczne spojrzenie na przyszłość zarządzania z konkretnymi narzędziami i umiejętnościami potrzebnymi do wykorzystania potencjału AI.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas