Kim był Charlie?

Cztery miesiące po styczniowych zamachach w Paryżu z różnych stron padają pytania: czy „marsze protestu" zostały zmanipulowane przez władze? A jeśli tak, to w jakim celu?

Aktualizacja: 17.05.2015 15:49 Publikacja: 15.05.2015 02:00

Młodzi i wykształceni spotkali się 11 stycznia na paryskim placu Republiki. Kto wyznaczał kierunek i

Młodzi i wykształceni spotkali się 11 stycznia na paryskim placu Republiki. Kto wyznaczał kierunek ich marszu? Fot. Michael Bunel

Foto: NurPhoto/AFP

Straszne styczniowe ciosy w Paryżu – egzekucja redakcji „Charlie Hebdo" i masakra w sklepie Hyper Cacher – były wymierzone przez domorosłych dżihadystów w bardzo konkretne miejsca. W „ośrodki" zasługujące, w przekonaniu islamskich fanatyków, na krwawą pomstę z przyczyn szczególnych (karykatury Mahometa) oraz ogólnych (Żydzi). W powszechnym odczuciu zamachy ugodziły przecież w dużo większy cel – we Francję. Na jej ziemi jej obywatele stali się ofiarami zbrodni o znamionach barbarzyńskiego mordu rytualnego. Pojawiło się przerysowane, ale uprawnione porównanie: „francuski 11 września". Ciężko zraniona Francja, wtedy jeszcze wyraźnie zastraszona, potrafiła jednak zebrać się w sobie. 11 stycznia, kilka dni po zamachach, przez francuskie miasta przemaszerowały wielkie pochody. Ich głównym hasłem-przesłaniem stała się deklaracja „Je suis Charlie", „Jestem Charlie". W Paryżu pokazano urbi et orbi manifestację największą.

Cztery miesiące później deputowani centroprawicowej UMP, Unii Ruchu Ludowego (partia zmienia właśnie nazwę na Republikanie), proponują, by do republikańskiego kalendarza wprowadzić ustawowo, pod datą 11 stycznia, Dzień Jedności Narodowej przeciwko Terroryzmowi. Tego dnia część zajęć w szkołach wszystkich szczebli poświęcono by wykładom i dyskusjom dotyczącym walki z terroryzmem. Motyw przewijałby się również w programach publicznych mediów. Jak wyjaśnił popularnej gazecie stołecznej „Le Parisien" deputowany UMP Claude Goasguen, „Dzień Jedności Narodowej powinien utrwalać to, co nastąpiło podczas manifestacji zorganizowanej po zamachach na »Charlie Hebdo« i Hyper Cacher".

Pozostało jeszcze 84% artykułu

9 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Plus Minus
Gość "Plusa Minusa" poleca. Michał Gulczyński: Celebracja życia
Plus Minus
Stephen King w Polsce jest kobietą
Plus Minus
Teatr, który stał się fenomenem
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Plus Minus
Publiczność w Nowym Jorku czekała trzy lata na występ Polaka. Choroba dopadła go nagle
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego