Kasparow kontra Karpow. Szachy i polityka

30 lat temu dwaj obywatele ZSRR Garri Kasparow i Anatolij Karpow rozegrali legendarne mecze o mistrzostwo świata w szachach. Karpow był pupilem komunistycznej władzy, a Kasparow – wprost przeciwnie. Ich zmagania obserwował cały świat. Nigdy później szachy nie były tak ważne.

Aktualizacja: 11.09.2015 21:21 Publikacja: 11.09.2015 02:26

Fot. Boris Kaufman

Fot. Boris Kaufman

Foto: AFP

W Sali Koncertowej im. Czajkowskiego w Moskwie zasiadło 1500 widzów. Tysiące ustawione w rzędach przy placu Majakowskiego przed początkiem każdej gry. Bilety za dobre siedzenie kosztowały dwa i pół rubla, ale na czarnym rynku dochodziły do 15 rubli". Tak pojedynek o szachowe mistrzostwo świata między Karpowem i Kasparowem w 1985 roku zapamiętał szachista Jewgienij Władimirow.

W Związku Radzieckim panował kult szachów. Grano już w carskiej Rosji, z którą rozprawili się bolszewicy, ale akurat szachy zostawili w spokoju, więcej – postawili na królewską grę. Kółka szachowe powstawały w zakładach pracy i domach kultury. Szachy okazały się przydatne nawet w kampanii antyreligijnej – miały dowodzić, że o powodzeniu nie decyduje żadna siła wyższa, tylko sprawność umysłu – tłumaczył Mark Dworecki, rosyjski szachista.

Pozostało 95% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Tomasz P. Terlikowski: Taka debata o aborcji nie jest ok
Plus Minus
„Dziennik wyjścia”: Rzeczywistość i nierzeczywistość
Plus Minus
Europejskie wybory kota w worku
Plus Minus
Waleczny skorpion
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa”, Jacek Kopciński, opowiada o „Diunie”, „Odysei” i Coetzeem