Aktualizacja: 30.10.2015 01:00 Publikacja: 30.10.2015 01:00
Irena Lasota
Foto: Fotorzepa, Darek Golik
Jednak w wieczór wyborczy coś mnie podkusiło i włączyłam coś, co miało być dyskusją redaktora naczelnego z byłym prezydentem Aleksandrem Kwaśniewskim. Najpierw była tylko wizja, a gdy włączono audio, redaktor powiedział do Kwaśniewskiego – i do mikrofonu: „ja p....olę". To lakoniczne streszczenie poglądów cenionego w świecie mędrca wystarczyło i wyłączyłam dyskusję.
Niestety, kilka dni później znalazłam na Facebooku wzmiankę, że niejaki Gulliver Cragg, przedstawiający się jako wolny strzelec dziennikarz piszący do wielu pism i radiostacji na temat wielu państw, w tym Polski, zatweetował link do artykułu z „Gazety Wyborczej" z weekendu poprzedzającego wybory i opatrzył go notą: „Jeśli czytasz po polsku lub używasz tłumacza Google'a, przeczytaj pogląd Adama Michnika na to, co się w Polsce dzieje, i płacz". Powinnam była to zignorować, bo ktokolwiek odwołuje się do tłumacza Google'a, z natury rzeczy nie jest osobą, której można ufać (np. odkrywcza myśl: „Szumowiny u władzy i wokół władzy raczej smucą, niż rozśmieszają", przetłumaczyła się w Google na „Scum in power and around power rather than mourn Griswold").
Kto kibicuje nauce, będzie miał z tej książki frajdę.
„Panda Spin” to zakręcona gra w kręcenie wojowniczymi zwierzakami…
„Strange Adventures” to lektura dla czytelników zainteresowanych rozbijaniem ikon na czynniki etyczne.
Czterech chłopaków wkroczy w dorosłość razem. Żeby tylko o swoich młodzieńczych ideałach nie zapomnieli.
Dzięki Funduszom Europejskim dla Polski Wschodniej (FEPW) firmy z tego regionu mają nowe możliwości na finansowanie innowacyjnych pomysłów. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP) oferuje startupom w Polsce Wschodniej dostęp do siedmiu Platform startowych, które dają realne wsparcie lokalnych biznesów i zwiększenie konkurencyjność przedsiębiorstw. Są to partnerstwa ośrodków innowacji dające darmowe, kompleksowe programy wsparcia startupów od momentu rejestracji spółki.
Czytam teraz albo bardzo lekkie rzeczy, żeby po prostu odpocząć, albo przeciwnie – rzeczy bardzo ciężkie, potrze...
Robotyzacja procesów budowlanych przestała być futurystyczną wizją. Staje się realnym narzędziem, które można zastosować tu i teraz. Na współczesnym placu budowy rola człowieka będzie się zmieniać – mówi Mirosław Rzeszutko, Head of Product Management w firmie wienerberger.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas