Eisler: Komuniści uznawali, że z hołotą się nie rozmawia

- Typową dla komunizmu, immanentną cechą systemu była nieumiejętność dialogu. Uznawano, że z hołotą się nie rozmawia - mówi historyk Jerzy Eisler

Aktualizacja: 26.06.2016 18:51 Publikacja: 23.06.2016 15:41

Radom ’76 Do rozlewu krwi już nie doszło. Protestujących spacyfikowano innymi, bandyckimi metodami

Radom ’76 Do rozlewu krwi już nie doszło. Protestujących spacyfikowano innymi, bandyckimi metodami

Foto: East News/Archiwum Solidarności

Plus Minus: „Każdy prowokator czy szaleniec, który odważy się podnieść rękę przeciw władzy ludowej, niech będzie pewny, że mu tę rękę władza ludowa odrąbie".

Cyrankiewicz powiedział to 29 czerwca 1956 roku, dzień po rozpoczęciu rewolty, gdy bunt już został opanowany przez wojsko.

Pozostało jeszcze 98% artykułu

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Plus Minus
Posłuchaj „Plus Minus”: Kiedyś to byli prezydenci
Plus Minus
„Historia miłosna”: Konserwatysta na lekcjach empatii
Plus Minus
„Polska na prochach”: Siatki pełne recept i leków
Plus Minus
„Ale wtopa”: Test na przyjaźnie
Plus Minus
„Thunderbolts*”: Antybohaterowie z przypadku
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem