Soyka i Kotowski: Krwawa misja GROM w Afganistanie

W Afganistanie „Drętwy" i chłopaki starali się jak najwięcej nauczyć od amerykańskich specjalsów. Młody major doskonale rozumiał, że nie może tu otworzyć czerwonej „superksiążeczki" opracowanej jeszcze w ludowym Wojsku Polskim, zatytułowanej „Regulamin pola walki piechoty zmotoryzowanej".

Aktualizacja: 24.06.2017 21:11 Publikacja: 24.06.2017 00:01

Soyka i Kotowski: Krwawa misja GROM w Afganistanie

Foto: Forum, Adam Chełstowski

Wbrew obiegowym opiniom wywiad oraz siły specjalne Stanów Zjednoczonych działały w Afganistanie na długo przed atakiem terrorystycznym na World Trade Center i Pentagon z 11 września 2001 roku. Wiosną 2002 roku do amerykańskich sił stacjonujących w Bagram dołączyła pierwsza kilkunastoosobowa grupa komandosów Jednostki Specjalnej GROM. Z każdym miesiącem sytuacja w tym rejonie Afganistanu coraz bardziej się gmatwała. Talibowie kontrolowali wioski i tereny do nich przylegające, atakowali szkoły oraz budynki administracji rządowej i wykorzystywali cywilów w charakterze żywych tarczy. Na zboczach gór urządzali sobie tymczasowe kryjówki.

Pozostało 97% artykułu

Czytaj dalej RP.PL

Tylko 9 zł aż za 3 miesiące!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Plus Minus
„Jak wysoko zajdziemy w ciemnościach”: O śmierci i umieraniu
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity od Citibanku można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Plus Minus
„Puppet House”: Kukiełkowy teatrzyk strachu
Plus Minus
„Epidemia samotności”: Różne oblicza samotności
Plus Minus
„Niko, czyli prosta, zwyczajna historia”: Taka prosta historia
Materiał Promocyjny
Sieć T-Mobile Polska nagrodzona przez użytkowników w prestiżowym rankingu
Plus Minus
Gość "Plusa Minusa" poleca. Katarzyna Roman-Rawska: Otwarte klatki tożsamości