Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 21.09.2017 15:02 Publikacja: 22.09.2017 12:00
Leon Tarasewicz, artysta malarz.
Foto: Dzięki uprzejmości Galerii Arsenał w Białymstoku, Maciej Zaniewski Maciej Zaniewski
Rz: Pańska wystawa, którą można było niedawno obejrzeć w Supraślu, została usytuowana w tamtejszej Akademii Supraskiej w Domu Pielgrzyma. Skąd ten wybór?
Leon Tarasewicz, artysta malarz: Cieszę się, bo to miejsce z wielką historią. Supraska ławra była jednym z trzech największych ośrodków duchowo-intelektualnych Wielkiego Księstwa Litewskiego. Jak głosi legenda, zakonnicy szli za krzyżem z dzisiejszego Gródka i tam, gdzie się zatrzymał krzyż, i oni się zatrzymali. Na tej właśnie górze stoi dzisiaj klasztor w Supraślu. Najpierw mnisi schodzili się na modlitwę do drewnianej cerkwi w Gródku, pierwszej na tym terenie chrześcijańskiej świątyni, która postawiona została w 1498 roku. Potem, w 1501 roku zaczęto budowę cerkwi w Supraślu. To unikatowy przykład architektury bizantyńsko-gotyckiej cerkwi mającej funkcje obronne. W środku znajdują XVI-wieczne freski, jedyny tej klasy przykład malarstwa rzymskiego na polskich ziemiach. To cud, że po tylu burzach dziejowych klasztor znowu funkcjonuje. Teraz potrzeba co najmniej czterech pokoleń ciężkiej pracy i modlitwy, żeby był na bardzo wysokim poziomie, jak kiedyś.
W najnowszym odcinku podcastu „Posłuchaj Plus Minus” z Arturem Bartkiewiczem, szefem wydawców strony głównej rp....
Gwiazdor światowego kina pokazał na gościnnych występach w Polsce swoją klasę w pełnym perwersji dramacie Koltèsa.
„Fenicki układ” Wesa Andersona nie ma nam nic do zaoferowania, ale przyznaje się do tego w eleganckim stylu.
Japońszczyzna jest w powieści Marty Sobieckiej podana ze smakiem, a nie jak mierny ramen. Więcej wątpliwości moż...
Lokalizacja, lokalizacja, lokalizacja – to trzy główne czynniki, które należy brać pod uwagę decydując się na inwestycję w mieszkanie – czy to z myślą o przechowaniu lub wzroście wartości, czy zwrocie z najmu.
„Project Warlock II” to gra dla tych, którzy strzelać uczyli się w latach 90.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas