Reklama
Rozwiń
Reklama

„Bystre zwierzę”. Frans de Waal potyka się z zoologami

Frans de Waal od kilkudziesięciu lat prowadzi pionierskie badania procesów poznawczych u zwierząt, pisuje także poczytne książki prezentujące wyniki tych badań.

Publikacja: 22.09.2017 12:00

Frans de Wall, „Bystre zwierzę", Copernicus Press Center

Frans de Wall, „Bystre zwierzę", Copernicus Press Center

Foto: Rzeczpospolita

Jego główna teza pozostaje wciąż ta sama: zwierzęta to nie futrzane czy opierzone roboty, reagujące na bodźce w określony sposób, ale stworzenia czujące i myślące.

Krytykowany za antropomorfizm, sentymentalizm, czułostkowość i nienaukowość de Waal od lat 80. walczy o uznanie swoich racji. Mimo licznych upokorzeń (m.in. nagrodzenia Antynoblem za badania na temat rozpoznawania przez małpy pośladków współplemieńców) nie zaprzestaje walki przeciw behawiorystom odmawiającym zwierzętom wszelkiej świadomości. „Bystre zwierzę" jest zapisem tych zmagań z konserwatywną frakcją zoologów, którzy zamiast obserwować zwierzęta w naturalnych warunkach, wolą traktować je jako „modele" w kontrolowanych eksperymentach laboratoryjnych. Taka perspektywa sprawia, że książka de Waala to pasjonujący głos naukowca głęboko zaangażowanego w swoje badania, który nie boi się atakować innych profesorów.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
„Wszystko jak leci. Polski pop 1990-2000”: Za sceną tamtych czasów
Plus Minus
„Eksplodujące kotki. Gra planszowa”: Wrednie i losowo
Plus Minus
„Jesteś tylko ty”: Miłość w czasach algorytmów
Plus Minus
„Harry Angel”: Kryminał w królestwie ciemności
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Sebastian Jagielski: Czego boją się twórcy
Reklama
Reklama