Polacy zagrają z Niemcami. Fernando Santos: To nie ma sensu

- To nie ma sensu - mówi o spotkaniu Polska - Niemcy selekcjoner Fernando Santos, choć Cezary Kulesza reklamuje go jako wielkie święto. Mecz odbędzie się 16 czerwca na PGE Narodowym w Warszawie.

Publikacja: 28.04.2023 10:26

Polacy zagrają z Niemcami. Fernando Santos: To nie ma sensu

Foto: PAP/Leszek Szymański

Słowa Portugalczyka zaskakują, ale jednocześnie potwierdzają, że prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej (PZPN) postawił na niezależnego zawodowca, który widział już w futbolu niemal wszystko i przyszedł wykonać swoją pracę. Sparing z Niemcami odbędzie się tymczasem trzy dni przed meczem z Mołdawią w eliminacjach Euro 2024. Arcyważnym, bo po porażce z Czechami w Pradze (1:3) nasza reprezentacja nie powinna popełniać kolejnych błędów.

- Mecz jest zaplanowany i nic nie można z nim zrobić, ale dla mnie ważne jest przede wszystkim spotkanie z Mołdawią. Gdyby ktoś mnie dziś zapytał, czy powinniśmy grać z Niemcami, to powiedziałbym, że nie. To nie jest mi potrzebne. Nie dostaniemy przecież za to spotkanie żadnych punktów  - wyjaśnia Santos w rozmowie z Jackiem Kurowskim na antenie TVP Sport.

Niepotrzebne ryzyko

Selekcjoner podkreśla, że mecz z Niemcami, choć uznawany za prestiżowy, trudno traktować jako sprawdzian. - To nie będzie test, bo grają zupełnie inaczej niż Mołdawia. Piłkarzy będę przygotowywał do czegoś zupełnie innego. Testem byłby mecz z drużyną prezentującą podobny styl - mówi i podkreśla: - To nie ma najmniejszego sensu. Będę musiał oszczędzać moich zawodników. To prawie pewne. Nie będę ryzykował kwalifikacji dla meczu z Niemcami.

Czytaj więcej

Polska zagra z Niemcami na PGE Narodowym w Warszawie

Santos podważa sens organizacji w takim terminie wydarzenia, które Kulesza reklamował jako wielkie święto. - Bardzo się cieszymy, że tak utytułowany rywal przyjął nasze zaproszenie. Jestem przekonany, że obie drużyny stworzą świetne widowisko - zapewnia Kulesza. PZPN ogłosił już nawet harmonogram sprzedaży biletów, która rozpocznie się 16 maja. Ceny wynoszą od 90 do 280 zł, ale po słowach Santosa kibice mogą mieć wątpliwości, za co zapłacą.

Tylko rywale na galowo

Niemcy są gospodarzem Euro 2024. Nie grają w eliminacjach, więc mecze towarzyskie traktują poważnie, jako przygotowanie do turnieju. Kibice na PGE Narodowym zobaczą więc rywali wystrojonych na galowo, ale już w przypadku Polaków - zgodnie z zapowiedzią Santosa - takiej pewności nie ma. Spotkanie z ławki mogą obejrzeć największe gwiazdy. Mecz będzie pożegnaniem z reprezentacją Polski dla Jakuba Błaszczykowskiego.

Ten mecz nie ma najmniejszego sensu. Będę musiał oszczędzać moich zawodników

Fernando Santos

Santos pracę z drużyną narodową rozpoczął od porażki z Czechami (1:3) i zwycięstwa nad Albanią (1:0). Teraz naszą drużynę czekają mecze z Niemcami (Warszawa, 16.06) i Mołdawią (Kiszyniów, 20.06). Kolejne spotkania eliminacji Euro 2024 odbędą się jesienią. Polacy zmierzą się kolejno z Wyspami Owczymi (07.09), Albanią (10.09) oraz - ponownie - z Wyspami Owczymi (12.10), Mołdawią (15.10) i Czechami (17.11).

Słowa Portugalczyka zaskakują, ale jednocześnie potwierdzają, że prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej (PZPN) postawił na niezależnego zawodowca, który widział już w futbolu niemal wszystko i przyszedł wykonać swoją pracę. Sparing z Niemcami odbędzie się tymczasem trzy dni przed meczem z Mołdawią w eliminacjach Euro 2024. Arcyważnym, bo po porażce z Czechami w Pradze (1:3) nasza reprezentacja nie powinna popełniać kolejnych błędów.

- Mecz jest zaplanowany i nic nie można z nim zrobić, ale dla mnie ważne jest przede wszystkim spotkanie z Mołdawią. Gdyby ktoś mnie dziś zapytał, czy powinniśmy grać z Niemcami, to powiedziałbym, że nie. To nie jest mi potrzebne. Nie dostaniemy przecież za to spotkanie żadnych punktów  - wyjaśnia Santos w rozmowie z Jackiem Kurowskim na antenie TVP Sport.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka nożna
Kibice grają dla piłkarzy
Piłka nożna
Polska zagra z Niemcami na PGE Narodowym w Warszawie
Piłka nożna
Miał odejść, a jednak zostaje. Dlaczego Xavi nadal będzie trenerem Barcelony?
Piłka nożna
Polacy chcą zostać w Juventusie. Zieliński dołącza do mistrzów Włoch
Piłka nożna
Zinedine Zidane – poszukiwany, poszukujący