W 2013 r. zabraknie pieniędzy na wynagrodzenie dla nauczycieli

Wzrosły wynagrodzenia pedagogów i koszty ich pracodawców. Tego wszystkiego subwencja nie pokryje

Aktualizacja: 07.09.2012 14:58 Publikacja: 07.09.2012 08:30

W 2013 roku, nauczyciele, podobnie jak urzędnicy, nie otrzymają podwyżek

W 2013 roku, nauczyciele, podobnie jak urzędnicy, nie otrzymają podwyżek

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

W przyszłym roku subwencja oświatowa wyniesie 39,8 mld zł i będzie wyższa o 2,8 proc. od tegorocznej. Według Ministerstwa Finansów pokryje tegoroczne podwyżki dla nauczycieli. Od września ich wynagrodzenia wzrosły średnio o 3,8 proc. Samorządy i związki zawodowe ostrzegają, że przyszłoroczna subwencja nie zrekompensuje kosztów podwyżek. W efekcie biedne gminy pod koniec przyszłego roku nie będą miały pieniędzy na pensje dla nauczycieli.

– Dopiero przeprowadzamy analizę porównawczą budżetu, ale na pierwszy rzut oka taki wzrost subwencji nie pokryje skutków tegorocznych podwyżek dla nauczycieli – mówi Henryk Nakonieczny, członek prezydium NSZZ „Solidarność". Jego zdaniem rząd po raz kolejny obarcza samorządy dodatkowymi kosztami.

Andrzej Porawski ze Związku Miast Polskich dodaje, że w tym roku wzrosły nie tylko pensje pedagogów, ale również koszty pracodawcy. Od marca o 2 punkty procentowe została podwyższona składka rentowa (6,5 proc.). Aby pokryć jej skutki dla nauczycieli w tym roku, w budżecie wydzielono 450 mln zł. Przyszłoroczny budżet nie przewiduje już takiej rezerwy i nie uwzględnia jej w subwencji.

Starostwo powiatowe w Świdnicy w tym roku otrzymało prawie o 1 mln zł mniej na oświatę niż w 2011 r., mimo że nie ubyło oddziałów, a ubiegłoroczne podwyżki kosztowały powiat 2,5 mln zł.

– W przyszłym roku na płace muszę zarezerwować 4,22 proc. więcej – mówi Stanisław Szelewa, dyrektor wydziału oświaty starostwa.

Z informacji przedstawionej Sejmowej Komisji Samorządu Terytorialnego przez Ryszarda Krawczyka, przewodniczącego Krajowej Rady Regionalnych Izb Obrachunkowych, wynika, że wiele małych gmin jest na progu wydolności finansowej.  Przyczyną takiej sytuacji są wydatki związane z Kartą nauczyciela. Samorządowcy od lat postulują o zmiany w Karcie, ale bezskutecznie. W przyszłym roku nie otrzymają  też obiecanego przez premiera dofinansowania do edukacji przedszkolnej. Tymczasem muszą sfinansować edukację pięcio- i sześciolatków.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki j.ojczyk@rp.pl

Bogdan Stępień z Instytutu Analiz Regionalnych, ekspert od finansowania oświaty

Projektowana subwencja na rok 2013 spełni wymagania art. 28 ust. 1 ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego, ale nie zrekompensuje skutku jej zaniżenia na ten rok – niedoszacowanie wynosi ok. 1,5 mld zł. Tymczasem subwencja na dany rok staje się kwotą bazową na rok następny, i raz zaniżona rodzi poważne konsekwencje finansowe w następnych latach. Pamiętajmy jednak, że samorządy dopłacają do subwencji głównie dlatego, że zatrudniają za dużo nauczycieli na czystych etatach, zamiast przyznawać godziny ponadwymiarowe, co jest tańsze.

W przyszłym roku subwencja oświatowa wyniesie 39,8 mld zł i będzie wyższa o 2,8 proc. od tegorocznej. Według Ministerstwa Finansów pokryje tegoroczne podwyżki dla nauczycieli. Od września ich wynagrodzenia wzrosły średnio o 3,8 proc. Samorządy i związki zawodowe ostrzegają, że przyszłoroczna subwencja nie zrekompensuje kosztów podwyżek. W efekcie biedne gminy pod koniec przyszłego roku nie będą miały pieniędzy na pensje dla nauczycieli.

Pozostało 82% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów