Uchwała NSA istotniejsza niż sprzeczny z nią wyrok

Sąd rozstrzygający ponownie sprawę, która już wcześniej do niego trafiła, w pierwszej kolejności musi brać pod uwagę uchwałę Naczelnego Sądu Administracyjnego. Niezgodne z nią orzeczenie nie wpływa na ostateczne rozstrzygnięcie

Publikacja: 01.07.2008 08:32

Uchwała NSA istotniejsza niż sprzeczny z nią wyrok

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Tak wynika z wczorajszej uchwały składu siedmiu sędziów NSA (sygn. I FPS 1/08).

Urząd Celny w Suwałkach wydał spółce decyzję w sprawie podatku akcyzowego za marzec i kwiecień 2004 r. Firma złożyła odwołanie – decyzja została jednak podtrzymana przez Izbę Celną w Białymstoku. Spółka złożyła skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Białymstoku. Ten przyznał jej rację i uchylił decyzję. Na ten wyrok Izba Celna złożyła skargę kasacyjną. NSA uznał, że to jednak przedstawiciele fiskusa prawidłowo zinterpretowali przepisy. Uchylił więc wyrok niższej instancji. Ponownie rozpatrując sprawę, WSA w Białymstoku był związany rozstrzygnięciem NSA. Wydał więc wyrok oddalający skargę spółki. To nie koniec, bo ta złożyła skargę kasacyjną. Nie miałaby ona większych szans powodzenia, gdyby nie to, że już po wyroku WSA w Białymstoku zapadła korzystna dla podatników uchwała NSA w tej sprawie.

W tej skomplikowanej sytuacji sędziowie, którzy mieli po raz drugi rozpatrzyć sprawę przed NSA, zaczęli mieć wątpliwości, jakie przepisy należy zastosować. W grę wchodziły art. 190 i 269 ustawy z 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (DzU nr 153, poz. 1270 z późn. zm. – dalej ustawa). W myśl tego pierwszego przepisu sąd, któremu sprawa została przekazana, związany jest wykładnią prawa dokonaną w tej sprawie przez NSA. Nie można więc oprzeć skargi kasacyjnej na orzeczeniu wydanym po ponownym rozpoznaniu sprawy na podstawach sprzecznych z wykładnią prawa ustaloną przez NSA. Z kolei z art. 269 można wyinterpretować normę prawną, że wyrok musi być zgodny z uchwałą składu siedmiu sędziów, całej izby albo pełnego składu NSA.

Doszło więc do kolizji norm prawnych. Dlatego sędziowie NSA zwrócili się o rozstrzygnięcie zagadnienia prawnego w drodze uchwały.

– Nie byłoby problemu, gdyby uchwała zapadła przed wydaniem wyroku przez WSA. W takiej sytuacji doktryna jednolicie wskazuje, że jest ona wiążąca dla składu orzekającego – powiedział prof. Witold Modzelewski, który reprezentował spółkę.

Jego zdaniem w sytuacji rozpatrywanej przez sąd także należy uznać pierwszeństwo normy prawnej wynikającej z art. 269 ustawy. Izba Celna argumentowała natomiast, że nie ma podstaw do uznania skargi kasacyjnej. Orzeczeniu WSA nie można nic zarzucić – zostało wydane zgodnie z prawem. Nie mogło uwzględniać uchwały, bo ta zapadła później.

W podjętej uchwale NSA przychylił się do stanowiska spółki. Wskazał, że kolizję norm należy usunąć poprzez ustalenie pierwszeństwa ich stosowania. Uznał za uzasadnione wydanie wyroku na podstawie uchwały, czyli zastosowanie art. 269 ustawy. To dlatego, że podstawowym celem sprawowania kontroli przez NSA jest zapewnienie poszanowania prawa i jego jednolitej interpretacji. Konieczne jest więc zastosowanie odpowiednich środków. Skoro sprawa nie została jeszcze zakończona prawomocnym wyrokiem, należy ją rozstrzygnąć, opierając się na uchwale.

Naczelny Sąd Administracyjny zwrócił także uwagę, że uchwały nie mają charakteru bezwzględnie wiążącego dla składu orzekającego. Zgodnie z art. 269 § 1 ustawy, jeżeli jakikolwiek skład sądu administracyjnego rozpoznający sprawę nie podziela stanowiska zajętego w uchwale składu siedmiu sędziów, całej izby albo w uchwale pełnego składu NSA, przedstawia powstałe zagadnienie prawne do rozstrzygnięcia odpowiedniemu składowi (sygn. I FPS 1/08).

Tak wynika z wczorajszej uchwały składu siedmiu sędziów NSA (sygn. I FPS 1/08).

Urząd Celny w Suwałkach wydał spółce decyzję w sprawie podatku akcyzowego za marzec i kwiecień 2004 r. Firma złożyła odwołanie – decyzja została jednak podtrzymana przez Izbę Celną w Białymstoku. Spółka złożyła skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Białymstoku. Ten przyznał jej rację i uchylił decyzję. Na ten wyrok Izba Celna złożyła skargę kasacyjną. NSA uznał, że to jednak przedstawiciele fiskusa prawidłowo zinterpretowali przepisy. Uchylił więc wyrok niższej instancji. Ponownie rozpatrując sprawę, WSA w Białymstoku był związany rozstrzygnięciem NSA. Wydał więc wyrok oddalający skargę spółki. To nie koniec, bo ta złożyła skargę kasacyjną. Nie miałaby ona większych szans powodzenia, gdyby nie to, że już po wyroku WSA w Białymstoku zapadła korzystna dla podatników uchwała NSA w tej sprawie.

Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Nieruchomości
Ministerstwo Rozwoju przekazało ważną wiadomość ws. ogródków działkowych
Prawo w Polsce
Sąd ukarał Klaudię El Dursi za szalony rajd po autostradzie A2
Nieruchomości
Sąsiad buduje ogrodzenie i chce zwrotu połowy kosztów? Przepisy są jasne