To wnioski z wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z 8 sierpnia 2008 r. (III SA/Wa 221/08).
Czy orzeczenie to zmieni praktykę organów podatkowych? Przypomnijmy, że do tej pory traktowały leasingową opłatę wstępną jako koszt pośredni w rozumieniu art. 22 ust. 5c ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz art. 15 ust. 4d ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych i twierdziły, że powinna być zaliczana do kosztów nie jednorazowo w momencie poniesienia, ale rozliczana proporcjonalnie w okresie trwania umowy.
Inaczej było tylko w przypadku przedsiębiorców prowadzących księgę przychodów i rozchodów metodą uproszczoną >patrz ramka.
Jak argumentowały organy podatkowe? Opłata wstępna jest samoistna, nie można jej przypisać do poszczególnych rat leasingowych, a jej poniesienie jest warunkiem koniecznym rozpoczęcia realizacji umowy. Opłaty nie można bezpośrednio powiązać z konkretnymi przychodami, a ponieważ dotyczy umowy trwającej z reguły dłużej niż rok, należy ją rozliczyć proporcjonalnie do okresu jej trwania.
WSA w Warszawie nie zgodził się z tym poglądem. Z tego że wstępna opłata leasingowa ma charakter opłaty samoistnej nieprzypisanej do poszczególnych rat, a jej poniesienie jest warunkiem koniecznym do realizacji umowy, wyciągnął diametralnie inne wnioski niż organy podatkowe. Jego zdaniem właśnie te cechy oznaczają, że nie można powiedzieć, iż opłata dotyczy okresu, na jaki została zawarta umowa. Opłata inicjalna dotyczy bowiem nie tyle samego trwania usługi leasingu, lecz w ogóle prawa do skorzystania z niego. Leasingobiorca wnosi ją, zanim jeszcze leasing zostanie uruchomiony. Co do zasady to właśnie od niej zależy, czy dojdzie do realizacji umowy.