Wadliwe przepisy uniemożliwiają urzędnikom odbieranie rent

Nie można unieważnić decyzji o przyznaniu renty strukturalnej na podstawie niejednoznacznego przepisu - stwierdził Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie. Wyrok ten może uratować niejednego rolnika przed utratą renty strukturalnej

Publikacja: 30.08.2008 08:35

Wadliwe przepisy uniemożliwiają urzędnikom odbieranie rent

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Z rent strukturalnych, wypłacanych rolnikom (którzy ukończyli 55 lat, lecz nie osiągnęli jeszcze wieku emerytalnego) ze środków unijnych oraz z budżetu państwa, korzysta obecnie około 60 tys. osób.

Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie (sygn. V SA/Wa 4089/08)

rozwiewa wątpliwości związane ze stosowaniem § 20 ust. 3 pkt 2

rozporządzenia Rady Ministrów z 30 kwietnia 2004 r. w sprawie szczegółowych warunków i trybu udzielania pomocy finansowej na uzyskiwanie rent strukturalnych, objętej planem rozwoju obszarów wiejskich

. Przepis ten przewiduje, że jeśli w wyniku weryfikacji wniosku o przyznanie renty strukturalnej zostanie ustalone, że wnioskodawca nie jest właścicielem gospodarstwa rolnego ani jego współwłaścicielem wraz z małżonkiem i że właścicielem takiego gospodarstwa nie jest małżonek rolnika, to kierownik biura powiatowego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa odmawia przyznania renty strukturalnej.

Tymczasem często rolnicy starający się o rentę strukturalną darowują jakąś część gospodarstwa swoim dzieciom. Jeżeli jej formalnie nie przepiszą, nie dostaną renty – chociażby spełnili wszystkie inne warunki. W interpretacji Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, którą stosuje również ARiMR, wspomniany przepis wyłącza możliwość przyznania rent strukturalnych rolnikom będącym współwłaścicielami gospodarstwa wraz z osobą trzecią. Renty już przyznane trzeba odebrać, a decyzje o ich przyznaniu unieważnić z powodu rażącego naruszenia prawa.

To właśnie spotkało Stanisława Milewskiego, rolnika z woj. podlaskiego, którego sprawę opisywaliśmy (czytaj "Unijne renty zagrożone"). Kierownik Podlaskiego Oddziału ARiMR i prezes agencji nie mieli wątpliwości, że skoro rolnik przekazał jedną piątą gospodarstwa synowi, nie spełnia warunków do uzyskania renty strukturalnej, a decyzja z 2004 r. o jej przyznaniu rażąco naruszała prawo.

Podczas rozprawy w WSA przedstawiciel ARiMR nie krył jednak, że istnieją wątpliwości, jak interpretować wspomniany § 20 ust. 3 pkt 2 rozporządzenia Rady Ministrów i pojęcie współwłaściciela.

To właśnie stało się głównym powodem uchylenia decyzji stwierdzających nieważność orzeczeń o przyznaniu renty strukturalnej. Artykuł 156 § 1 pkt 2 kodeksu postępowania administracyjnego przewiduje stwierdzenie nieważności decyzji administracyjnej z powodu rażącego naruszenia prawa. Nie jest jednak możliwe stwierdzenie nieważności decyzji wydanej na podstawie niejednoznacznego przepisu, jakim jest § 20 ust. 3 pkt 2 rozporządzenia – stwierdził sąd.

Jednym z warunków otrzymania renty strukturalnej jest również przekazanie gospodarstwa rolnego. Jeżeli zostało ono przekazane aktem notarialnym, to nie jest już możliwe odwrócenie skutków decyzji o przyznaniu renty, gdyż wywołała ona nieodwracalne skutki prawne.

Wyrok jest nieprawomocny.

Z rent strukturalnych, wypłacanych rolnikom (którzy ukończyli 55 lat, lecz nie osiągnęli jeszcze wieku emerytalnego) ze środków unijnych oraz z budżetu państwa, korzysta obecnie około 60 tys. osób.

Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie (sygn. V SA/Wa 4089/08)

Pozostało 89% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Prawo dla Ciebie
PiS wygrywa w Sądzie Najwyższym. Uchwała PKW o rozliczeniu kampanii uchylona
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Dane osobowe
Rekord wyłudzeń kredytów. Eksperci ostrzegają: będzie jeszcze więcej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawnicy
Ewa Wrzosek musi odejść. Uderzyła publicznie w ministra Bodnara