Podniebne taksówki nie polecą bez poprawnego zaświadczenia z gminy

Nie można zarejestrować lądowiska bez aktualnej zgody gminy na takie wykorzystanie terenu

Publikacja: 12.05.2009 07:25

Podniebne taksówki nie polecą bez poprawnego zaświadczenia z gminy

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys

Taki dokument powinien także uwzględniać sytuacje planistyczne – orzekł wczoraj (11 maja 2009 r.) Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie (sygn. VI SA/ Wa 270/09).

Lądowisk, z których mogą korzystać "podniebne taksówki" służące celom biznesowym, rekreacyjnym czy sportowym, mamy w Polsce żenująco mało. Zaledwie 43, podczas gdy według analityków Międzynarodowej Organizacji Lotnictwa Cywilnego powinno ich być co najmniej dziesięć razy tyle.

Do Urzędu Lotnictwa Cywilnego zaczyna jednak napływać coraz więcej wniosków – od miast i gmin, stowarzyszeń i osób prywatnych – o wpis do ewidencji lądowisk, uzależniony od spełnienia rygorystycznych wymogów.

Określa je [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=A247C29B92DC4CEE4458C4CAA04A59C1?id=174493]rozporządzenie ministra infrastruktury z 2004 r. w sprawie wymagań dla lądowisk[/link]. W § 6 przewiduje ono m. in., że do zgłoszenia lądowiska do ewidencji należy dołączyć dokument potwierdzający możliwość takiego wykorzystania terenu, wydany przez właściwą jednostkę samorządową.

Do wniosku z 2007 r. entuzjasta lotnictwa Błażej Orliński dołączył zaświadczenie podpisane przez zastępcę wójta gminy Malbork, że nie widzi przeszkód w utworzeniu lądowiska w Kościeleczkach. Zostało ono wprawdzie wydane w 2004 r. dla tzw. innego miejsca do startów i lądowań, lecz prezes ULC uznał, że nie straciło ważności.

– Rozporządzenie nie określa, czy taki dokument ma być decyzją czy zaświadczeniem i jak długo zachowuje ważność – wyjaśniali w sądzie przedstawiciele prezesa ULC. – Prezes ULC ma sprawdzić, czy operacje na lądowisku będą bezpieczne. Nie może ustalać, czy zaświadczenie uwzględnia miejscowy plan zagospodarowania albo czy wymaga decyzji o warunkach zabudowy.

W 2008 r. lądowisko w Kościeleczkach zostało wpisane do ewidencji lądowisk. Decyzję prezesa ULC zaskarżył jednak do sądu prokurator okręgowy w Gdańsku. Stwierdził, że pismo z 2004 r. zostało wydane na inne potrzeby. Zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania oraz z obecnym studium planistycznym łąka, na której powstało lądowisko, była przeznaczona na cele rolne. Zmiana przeznaczenia wymagała więc wydania decyzji o warunkach zabudowy.

Błażej Orliński nie zgodził się z zarzutem naruszenia ustawy o planowaniu przestrzennym.

– Decyzja o warunkach zabudowy była niepotrzebna, ponieważ nie nastąpiła żadna zmiana przeznaczenia. Jest to nadal użytkowana łąka. A o tym, czy mogą na niej lądować samoloty, decyduje właściciel oraz Urząd Lotnictwa Cywilnego.

Sąd przyznał jednak rację prokuratorowi i uchylił decyzję prezesa ULC o wpisie lądowiska do ewidencji. Postępowanie w tej sprawie trzeba więc powtórzyć.

– [b]Wcześniejszego pisma, które nie spełnia wymogów formalnych, nie można traktować jako dokumentu wymaganego przez § 6 rozporządzenia [/b]– powiedziała sędzia Pamela Kuraś-Dębecka. – [b]Takie zaświadczenie musi być aktualne, wydane po złożeniu wniosku o wpis lądowiska do ewidencji, w trybie określonym w kodeksie postępowania administracyjnego. Powinna też być uwzględniona sytuacja planistyczna.[/b]

Wyrok jest nieprawomocny. Może się jednak okazać ważną wskazówką, bo w zeszłym miesiącu został skierowany do konsultacji międzyresortowych projekt nowego rozporządzenia ministra infrastruktury w sprawie wymagań dla lądowisk.

Taki dokument powinien także uwzględniać sytuacje planistyczne – orzekł wczoraj (11 maja 2009 r.) Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie (sygn. VI SA/ Wa 270/09).

Lądowisk, z których mogą korzystać "podniebne taksówki" służące celom biznesowym, rekreacyjnym czy sportowym, mamy w Polsce żenująco mało. Zaledwie 43, podczas gdy według analityków Międzynarodowej Organizacji Lotnictwa Cywilnego powinno ich być co najmniej dziesięć razy tyle.

Pozostało 88% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów