Wygrany konkurs daje pracownicy prawo do podwyżki wynagrodzenia

Pracownica, która wygrała konkurs na stanowisko przełożonej pielęgniarek, ma prawo domagać się utraconych zarobków

Aktualizacja: 16.06.2009 07:34 Publikacja: 16.06.2009 07:00

Wygrany konkurs daje pracownicy prawo do podwyżki wynagrodzenia

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

[b]Taki wyrok zapadł przed Sądem Najwyższym na posiedzeniu niejawnym 27 sierpnia 2008 r. (II PK 1/08).[/b]

Władze szpitala dwukrotnie nie mogły się pogodzić z rozstrzygnięciem komisji, która wskazywała Renatę J. na stanowisko głównej pielęgniarki. Choć posiadała ona wymagane przez przepisy wykształcenie i doświadczenie zawodowe, z niewiadomych przyczyn to stanowisko było dla niej niedostępne.

[srodtytul]Utracone korzyści[/srodtytul]

Po tym, jak trzeci konkurs został rozstrzygnięty na jej niekorzyść, straciła w końcu cierpliwość i złożyła pozew do sądu z żądaniem wypłaty wyrównania wynagrodzenia do tego, jakie otrzymywałaby na tym stanowisku. Utracone korzyści wyceniła na ponad 170 tys. złotych.

Sąd okręgowy, do którego trafiła ta sprawa, przyznał jej niższą kwotę – 115 tys. złotych.

Sąd Okręgowy stwierdził, że zgodnie z art. 44a ust. 5 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=7CBDC29D7A512D15D2F5A2A87CB58929?id=184739]ustawy z 30 sierpnia 1991 r. o zakładach opieki zdrowotnej (tekst jedn. DzU z 2007 r. nr 14, poz. 89[/link], dalej ustawa o ZOZ) w publicznych szpitalach kandydat na stanowisko naczelnej pielęgniarki, podobnie zresztą jak np. kierownik niesamodzielnego ZOZ czy ordynator jest wyłaniany w konkursie. Po wygranej takiej osobie przysługuje roszczenie o nawiązanie stosunku pracy. Szpital, który nie wywiązał się z tego zobowiązania, odpowiada więc za wszystkie szkody, jak i utracone korzyści, jakie powstały w wyniku jego niefrasobliwości.

Po tym, jak sąd apelacyjny oddalił odwołanie szpitala, zdecydował się on na złożenie skargi kasacyjnej do Sądu Najwyższego.

SN nie uwzględnił jednak tej skargi. Uznał bowiem, że [b]w takiej sytuacji szpital miał ustawowy obowiązek podpisania z pracownicą kontraktu. Niedopełnienie tego obowiązku daje jej prawo do wystąpienia na drogę sądową.[/b]

W przypadku osoby, która wygrała konkurs na stanowisko głównej pielęgniarki, źródłem zobowiązania do zawarcia umowy o pracę lub żądania odszkodowania, gdy nie jest to już możliwe, jest art. 44a ust. 5 ustawy o ZOZ.

[srodtytul]Liczenie odszkodowania[/srodtytul]

Jedyne wątpliwości Sądu Najwyższego, które nie miały jednak wpływu na to rozstrzygnięcie, dotyczyły sposobu obliczenia wysokości odszkodowania, jakie zostało przyznane tej pracownicy. Sądy wzięły bowiem pod uwagę zarobki z pełnego okresu, na jaki miał zostać zawarty ten kontrakt, czyli sześciu lat. Wyrok w tej sprawie zapadł jednak mniej więcej w połowie tego okresu.

Zdaniem Sądu Najwyższego sądy błędnie przyjęły, że wyrównanie należy się za całe sześć lat, gdyż kontrakt nie może zostać rozwiązany w trakcie jego trwania.

Sąd Najwyższy zwrócił jednak uwagę na to, że w ciągu trzech lat, jakie zostały do jego zakończenia, mogłyby nastąpić przypadki losowe, które spowodowałyby przerwanie tego zatrudnienia. [b]Sądy powinny więc ograniczyć wysokość przyznanego odszkodowania do równowartości utraconych korzyści przez pielęgniarkę w okresie, jaki upłynął do czasu wydania wyroku w tej sprawie.[/b] Taki zarzut nie znalazł się jednak w skardze kasacyjnej szpitala, więc kwota przyznanego pielęgniarce odszkodowania pozostała bez zmian.

[b]Taki wyrok zapadł przed Sądem Najwyższym na posiedzeniu niejawnym 27 sierpnia 2008 r. (II PK 1/08).[/b]

Władze szpitala dwukrotnie nie mogły się pogodzić z rozstrzygnięciem komisji, która wskazywała Renatę J. na stanowisko głównej pielęgniarki. Choć posiadała ona wymagane przez przepisy wykształcenie i doświadczenie zawodowe, z niewiadomych przyczyn to stanowisko było dla niej niedostępne.

Pozostało jeszcze 88% artykułu
Internet i prawo autorskie
Bruksela pozwała Polskę do TSUE. Jest szybka reakcja rządu Donalda Tuska
Prawnicy
Prokurator z Radomia ma poważne kłopoty. W tle sprawa katastrofy smoleńskiej
Sądy i trybunały
Nagły zwrot w sprawie tzw. neosędziów. Resort Bodnara zmienia swój projekt
Prawo drogowe
Ten wyrok ucieszy osoby, które oblały egzamin na prawo jazdy
Dobra osobiste
Karol Nawrocki pozwany za książkę, którą napisał jako Tadeusz Batyr