Rada może zmienić godziny handlu tylko na podstawie obiektywnych kryteriów

Miejscowym władzom wolno różnicować godziny funkcjonowania handlu i gastronomii, ale powinien za tym przemawiać interes społeczny

Publikacja: 04.02.2010 02:50

Rada może zmienić godziny handlu tylko na podstawie obiektywnych kryteriów

Foto: www.sxc.hu

Jeśli tak nie jest, sąd może wyeliminować daną uchwałę z obrotu prawnego – [b]orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie (sygn. VI SA/ Wa 2409/08)[/b].

Uprawnienia do ustalania godzin otwierania oraz zamykania placówek handlu detalicznego, zakładów gastronomicznych i usługowych stwarza art. XII przepisów wprowadzających [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=9F180E1625DCBDB22FEA7AF5A3BCC6CC?id=76037]kodeks pracy[/link]. Skorzystała z nich rada miejska podwarszawskiej miejscowości Łomianki, podejmując w 2008 r. uchwałę przewidującą zróżnicowanie godzin działalności miejscowych sklepów i zakładów gastronomicznych. Zgodnie z nią sklepy z alkoholem miały być czynne od godz. 6 do godz. 6 dnia następnego, a inne sklepy oraz zakłady usługowe, pijalnie piwa, a także restauracje, bary i pizzerie w zabudowie osiedlowej – od godz. 6 do 22. Zakładom gastronomicznym w hotelach oraz przy dwóch głównych ulicach Łomianek pozwolono na działalność od godz. 6 rano do godz. 6 dnia następnego (pisaliśmy o tym: [link=http://www.rp.pl/artykul/366585.html]"Godziny handlowania: jednakowe czy różne","Rz" z 22 września 2009 r.[/link]).

Bar Tawerna, mieszczący się 150 m od głównej ul. Warszawskiej, czynny poprzednio, zgodnie z zezwoleniem, do ostatniego klienta, czyli do godz. 1 – 2 w nocy, znalazł się w strefie, w której po wejściu w życie uchwały mógł funkcjonować tylko do godz. 22. Jego właścicielka, Krystyna M., dla której restauracja pozostaje jedynym źródłem utrzymania, zaskarżyła uchwałę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Zarzuciła, że zróżnicowanie czasu funkcjonowania handlu i gastronomii dyskryminuje część przedsiębiorców. Narusza [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=7B8087FD5F9B537EB583A20DDB0F042B?id=77990]konstytucję[/link] oraz [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=7785BC28D01D0E11A4C42C75814333AB?id=236773]ustawę o swobodzie działalności gospodarczej[/link].

– Miejscowe władze oczywiście mogą ustalać godziny funkcjonowania handlu i gastronomii. Niech to będą jednak zasady takie same dla wszystkich przedsiębiorców. Nie mam nic przeciwko temu, by pracować do 22, ale pod warunkiem, że inne restauracje i bary też będą działać do 22 – mówiła podczas rozprawy. – Uchwała dotyczyła aż 30 sklepów i zakładów gastronomicznych i nigdzie nie wskazywała, jaki interes społeczny każe uprzywilejować jedne, a ograniczać swobodę działalności innych. Przepis, na który się powołano, nie oznacza, że tworząc akt prawa miejscowego, można działać dowolnie.

Z kolei burmistrz Łomianek przyznał, że jedyną podstawą do podjęcia uchwały stały się interwencje i skargi mieszkańców na zakłócanie przez Tawernę ciszy nocnej. Fakt, że interwencje okazały się bezpodstawne, a skargi pisała jedna sąsiedzka rodzina, skonfliktowana z Krystyną M., umknął uwadze radnych.

Nie umknął jednak sądowi, który stwierdził nieważność uchwały.

[b]– Zgromadzony materiał potwierdza, że za jej podjęciem nie przemawiał ważny interes społeczny – powiedziała sędzia Grażyna Śliwińska. – Nie jest to kontekst społeczny, lecz – co przyznał sam organ – konflikt sąsiedzki. Jednakże nie na taką skalę, by z tego powodu wprowadzać uchwałę, która uderza w interesy ekonomiczne wielu przedsiębiorców. [/b]

Wyrok jest nieprawomocny.

Jeśli tak nie jest, sąd może wyeliminować daną uchwałę z obrotu prawnego – [b]orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie (sygn. VI SA/ Wa 2409/08)[/b].

Uprawnienia do ustalania godzin otwierania oraz zamykania placówek handlu detalicznego, zakładów gastronomicznych i usługowych stwarza art. XII przepisów wprowadzających [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=9F180E1625DCBDB22FEA7AF5A3BCC6CC?id=76037]kodeks pracy[/link]. Skorzystała z nich rada miejska podwarszawskiej miejscowości Łomianki, podejmując w 2008 r. uchwałę przewidującą zróżnicowanie godzin działalności miejscowych sklepów i zakładów gastronomicznych. Zgodnie z nią sklepy z alkoholem miały być czynne od godz. 6 do godz. 6 dnia następnego, a inne sklepy oraz zakłady usługowe, pijalnie piwa, a także restauracje, bary i pizzerie w zabudowie osiedlowej – od godz. 6 do 22. Zakładom gastronomicznym w hotelach oraz przy dwóch głównych ulicach Łomianek pozwolono na działalność od godz. 6 rano do godz. 6 dnia następnego (pisaliśmy o tym: [link=http://www.rp.pl/artykul/366585.html]"Godziny handlowania: jednakowe czy różne","Rz" z 22 września 2009 r.[/link]).

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów