Reklama

Decyzja sądu jest uznaniowa, ale nie może być dowolna

Rozpatrując wniosek o przyznanie prawa pomocy, sąd powinien uwzględnić nie tylko bieżące dochody i wydatki wnioskodawcy i jego rodziny, ale również stan majątkowy

Aktualizacja: 21.06.2010 04:45 Publikacja: 21.06.2010 03:30

Decyzja sądu jest uznaniowa, ale nie może być dowolna

Foto: Fotorzepa, Dariusz Majgier DM Dariusz Majgier

[b]Tak postanowił Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z 15 czerwca 2010 r., II GZ 123/10[/b]

[b]Jaki jest problem[/b]

WSA odmówił Z.B. przyznania prawa pomocy. Z.B. złożył wniosek, z którego wynika, że samodzielnie prowadzi gospodarstwo domowe, nie osiąga dochodów, nie ma oszczędności ani lokat bankowych, posiada jedynie zadłużenie w wysokości 70 tys. zł, którego nie spłaca. Podał również, że jest właścicielem nieruchomości rolnej, domu i znajdującego się w nim mieszkania.

Od tego postanowienia skarżący wniósł sprzeciw. WSA, odmawiając przyznania prawa pomocy, uznał, że wykazał on, iż nie posiada środków pieniężnych na pokrycie jakichkolwiek kosztów postępowania sądowego. Nie wskazał jednak, jakie są jego źródła i wysokość dochodu oraz jakie są jego koszty utrzymania. W ocenie sądu informacje przedstawione przez skarżącego w toku postępowania były niewystarczające do oceny jego stanu majątkowego.

Z.B. złożył zażalenie na to postanowienie.

Reklama
Reklama

[b]Skąd to rozstrzygnięcie[/b]

NSA stwierdził, że zażalenie jest zasadne. Przypomniał, że instytucja prawa pomocy ma na celu ułatwienie najuboższym dochodzenia swych praw, przy czym jest to wyjątek od zasady ponoszenia kosztów postępowania przez strony. Z tego względu przesłanki zastosowania tej instytucji powinny być interpretowane w sposób ścisły.

Udzielenie prawa pomocy jest bowiem formą dofinansowania strony postępowania z budżetu państwa i powinno mieć miejsce tylko w sytuacjach, w których zdobycie przez stronę środków na sfinansowanie udziału w postępowaniu jest rzeczywiście, obiektywnie niemożliwe.

Przepisy przenoszą na stronę obowiązek wykazania, że nie ma ona środków na poniesienie jakichkolwiek kosztów postępowania (przyznanie prawa pomocy w zakresie całkowitym) lub że nie jest w stanie ponieść pełnych kosztów postępowania bez uszczerbku utrzymania koniecznego dla siebie i rodziny (przyznanie prawa pomocy w zakresie częściowym).

Zatem to strona, składając wniosek o przyznanie prawa pomocy, obowiązana jest przedstawić wszystkie okoliczności dowodzące, że mimo podjęcia wszelkich starań nie jest w stanie, ze względu na swoją sytuację majątkową i rodzinną, ponieść jakichkolwiek czy też pełnych kosztów postępowania.

Natomiast sąd, rozpatrując wniosek o przyznanie prawa pomocy, powinien uwzględnić nie tylko bieżące dochody i wydatki wnioskodawcy i jego rodziny, ale również stan majątkowy.

Reklama
Reklama

Sąd I instancji, analizując, czy skarżący spełnił przesłanki przyznania prawa pomocy, ograniczył się do stwierdzenia, że nie wykazał, jakie są jego źródła i wysokość dochodu oraz jakie są jego koszty utrzymania.

Zajmując takie stanowisko, sąd I instancji nie odniósł się do przedłożonych przez skarżącego wraz z wnioskiem o przyznanie prawa pomocy zawiadomień o wszczęciu egzekucji komorniczej.

Sąd I instancji nie odniósł się również do znajdującej się w aktach sprawy decyzji wójta gminy w sprawie umorzenia zaległości podatkowej, z której wynika, że skarżący nie pracuje, nie posiada prawa do zasiłku oraz że poniósł duże straty w gospodarstwie rolnym spowodowane powodzią.

[b]Tak postanowił Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z 15 czerwca 2010 r., II GZ 123/10[/b]

[b]Jaki jest problem[/b]

Pozostało jeszcze 96% artykułu
Reklama
Praca, Emerytury i renty
„Lewaków i morderców nienarodzonych nie zatrudniamy”. Sąd o dyskryminacji przy rekrutacji
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Prawo w Polsce
Kiedy można zmienić kategorię wojskową? Oto jak wygląda procedura
Prawo w Polsce
W tych miejscach lepiej nie zbierać grzybów. Kary za złamanie przepisów są wysokie
Konsumenci
Przełomowe orzeczenie SN w sprawie frankowiczów. Wyrok TSUE nie zmieni rozliczeń z bankami
Reklama
Reklama