Nie ulega bowiem kwestii konieczność usuwania wyrobów zawierających rakotwórczy azbest, a co za tym idzie – stosowania różnorakich zachęt, także finansowych i podatkowych, które powinny przyspieszyć ten proces.
[srodtytul]Dofinansowanie z daniną[/srodtytul]
Tymczasem w pisemnej interpretacji prawa podatkowego dyrektor Izby Skarbowej w Katowicach (działający w imieniu ministra finansów) odpowiedział Urzędowi Miasta w Wodzisławiu Śląskim, że właściciele budynków mieszkalnych, którzy otrzymali dofinansowanie na usunięcie azbestu, powinni zapłacić od tego podatek dochodowy. Urząd miasta musi też sporządzać roczną informację o wysokości przychodu PIT-8C i przekazywać ją w określonym terminie podatnikom oraz urzędowi skarbowemu.
[wyimek][b]80 proc.[/b] kosztów związanych z usunięciem azbestu pokrywa dofinansowanie[/wyimek]
Dofinansowanie od miejscowych funduszy ochrony środowiska i gospodarki wodnej pokrywa 80 proc. kosztów, 20 proc. płacą właściciele nieruchomości. Dyrektor IS w Katowicach stwierdził, że jakkolwiek jest to dotacja w rozumieniu ustawy o finansach publicznych, nie stanowi jednak dotacji z budżetu państwa lub z budżetów jednostek samorządu terytorialnego. A tylko te są wolne od podatku dochodowego.