Wyrok Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia nie jest jeszcze prawomocny, ale stanowi ważny sygnał, że polskie przepisy mogą być niezgodne z art. 45 ust. 4 traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej.
[srodtytul]Precedensowy wyrok[/srodtytul]
Wyrok warszawskiego sądu zapadł w procesie wytoczonym przez obywatela Włoch, który pozwał Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Starał się o zatrudnienie w tym resorcie na stanowisku związanym z realizacją projektów unijnych. Spełniał wszystkie wymagane kryteria – miał odpowiednie wykształcenie i doświadczenie zawodowe oraz znał wymienione w ogłoszeniu o naborze języki. Ministerstwo odmówiło jednak przyjęcia jego kandydatury ze względu na brak obywatelstwa polskiego.
Sąd przyznał Włochowi odszkodowanie w wysokości potrójnego minimalnego wynagrodzenia, czyli prawie 4 tys. zł, jako rekompensatę za nierówne traktowanie.
– To precedensowy wyrok, który wskazuje na potrzebę jak najszybszej nowelizacji ustawy o służbie cywilnej jako niezgodnej z traktatem o funkcjonowaniu UE – stwierdził Marcin Górski z kancelarii Tataj, Górski, pełnomocnik powoda w tym procesie. – Z unijnych przepisów wynika bowiem, że zasadą powinna być możliwość podjęcia zatrudnienia w polskiej administracji przez obywatela Unii niemającego polskiego obywatelstwa. W myśl traktatu można odmówić takiego zatrudnienia wyłącznie w wyjątkowych sytuacjach, gdy praca na danym stanowisku wiąże się z wykonywaniem władzy publicznej. To jest naprawdę krótka lista stanowisk, takich jak minister, wojewoda, sędzia czy prokurator – tłumaczy ekspert.