Unijne prawo nie sprzeciwia się temu, by w okresie przejściowym państwo członkowskie uzależniło wynajmowanie polskich pracowników od uzyskania pozwolenia na pracę. Tak uznał Trybunał Sprawiedliwości UE. Jego zdaniem delegowaniem pracowników jest także ich wysyłanie przez przedsiębiorstwo pracy tymczasowej lub agencję wynajmującą personel. Takie delegowanie to odpłatne świadczenie usług, w którym delegowany pozostaje zatrudniony przez przedsiębiorstwo świadczące usługi i nie zawiera umowy o pracę z firmą korzystającą z usług. Charakteryzuje się ono tym, że delegowanie do przyjmującego państwa członkowskiego samo w sobie stanowi przedmiot usługi. Pracownik zaś wykonuje swoje zadania pod kontrolą firmy korzystającej.
Sprawa dotyczyła trzech pośredników, którzy wynajmowali Polaków do pracy w Holandii bez uzyskania w tym celu pozwolenia na pracę. Nałożono na nich grzywnę. Na podstawie ustawy o zatrudnianiu cudzoziemców nie wolno bowiem zatrudniać w Holandii pracownika z zagranicy bez takiego pozwolenia. Zakaz ten dotyczy też usług wynajmowania siły roboczej.
Firmy złożyły odwołania od grzywien, ale zostały one oddalone. Sprawy trafiły do sądu, który stwierdził, że obowiązek uzyskania pozwolenia na pracę dla wynajmowanej siły roboczej jest ograniczeniem swobody świadczenia usług. Może być ono jednak uzasadnione ochroną krajowego rynku pracy. Inaczej możliwe byłoby obchodzenie ograniczeń swobodnego przepływu pracowników w okresie przejściowym. Sąd powziął więc wątpliwości co do zgodności obowiązku uzyskania pozwolenia na pracę z prawem UE i zwrócił się z pytaniem do Luksemburga.
[b]Trybunał uznał, że wynajmowanie pracowników z innych państw może mieć bezpośredni wpływ na stosunki na rynku pracy.[/b] Wprawdzie agencja zatrudnienia jest usługodawcą, ale wykonuje czynności polegające na wprowadzaniu osób na rynek pracy kraju przyjmującego. Państwa członkowskie w okresie przejściowym mogą go chronić. Uzależnianie legalności wynajmowania polskich pracowników od uzyskania pozwolenia na pracę nie jest więc sprzeczne z prawem unijnym.