Taką zasadę potwierdził Naczelny Sąd Administracyjny, oddalając w piątek skargę kasacyjną podatniczki, która została ukarana za bierna postawę w postępowaniu podatkowym (sygnatura akt II FSK 775/10).
W toku postępowania dotyczącego PIT za 2006 r. organ podatkowy pierwszej instancji wezwał skarżącą do dostarczenia w terminie siedmiu dni kilku dokumentów oraz złożenia odpowiednich wyjaśnień. Zainteresowaną pouczono, że w razie niezastosowania się do treści wezwania może zostać ukarana karą porządkową. Podatniczka nie stawiła się jednak w urzędzie i nie przedstawiła wszystkich żądanych dokumentów.
Fiskus ponowił wezwanie, a ponieważ podatniczka nie zareagowała, nałożono na nią 2,6 tys. zł kary porządkowej. W postanowieniu o zastosowaniu kary organ podkreślił, że pomimo dwukrotnego wezwania nie stawiła się ona w wyznaczonym terminie w siedzibie urzędu, nie przedłożyła wszystkich wymaganych dokumentów ani nie poinformowała o przyczynach niezastosowania się do treści wezwania. Fiskus uznał, że zainteresowana celowo utrudniała postępowanie.
Podatniczka nie zgodziła się z sankcją. Jej zdaniem czynny udział w postępowaniu nie jest równoznaczny z jakimkolwiek obowiązkiem składania wyjaśnień czy wnoszenia wniosków dowodowych.
Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu oddalił jednak jej skargę. Nie miał wątpliwości, że instytucja kary porządkowej ma na celu przede wszystkim zdyscyplinowanie strony. W ocenie WSA prawa podatnika do zgłaszania dowodów i składania wyjaśnień, realizującego zasadę czynnego udziału w postępowaniu podatkowym, nie można mylić z sytuacją, w której organ wie, że podatnik posiada konkretny środek dowodowy.