Reklama

Sposób na ochronę dobrego imienia w sieci

Komputerowy adres IP można udostępnić osobie, która chce wytoczyć powództwo o ochronę dóbr osobistych

Publikacja: 05.02.2010 04:05

Sposób na ochronę dobrego imienia w sieci

Foto: www.sxc.hu

Adres ten pozwala zidentyfikować autorów blogów i wpisów na forach internetowych. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie podzielił stanowisko generalnego inspektora ochrony danych osobowych, który nakazał administratorowi portalu udostępnienie adresów IP autorów komentarzy na temat prywatnego życia znanej piosenkarki.

Wyrok nie powinien budzić zdziwienia choć może wywołać dyskusje. Autorzy blogów i postów muszą być świadomi odpowiedzialności za słowo, a [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=6525F4F29328AC47098053A1BEF1C53A?id=166335]ustawa o ochronie danych osobowych[/link] [b]zezwala na udostępnienie takich danych, jeżeli są niezbędne do osiągnięcia prawnie usprawiedliwionych celów.[/b]

Takim celem może być np. wytoczenie procesu karnego o zniesławienie czy cywilnego o ochronę dóbr osobistych. Tego rodzaju procesów przeciw autorom wpisów internetowych jest coraz więcej. Ustalenia adresów IP i nicków, za którymi kryją się anonimowi dotychczas internauci, zażądali m.in. były wojewoda pomorski oraz prezydenci Świnoujścia i Szczecina.

Wniosek o udostępnienie danych osobowych, do których GIODO i sąd zaliczają m.in. adresy IP, może bowiem złożyć dowolny podmiot. Warunkiem ich udostępnienia jest jednak spełnienie określonych przesłanek. Tu otwiera się pole do dyskusji.

- W konkretnych spornych sprawach numer IP komputera zazwyczaj nie występuje samodzielnie, ale razem z innymi informacjami o użytkowniku sieci, które łącznie zapewniają przynajmniej możliwość identyfikacji takiej osoby. Wówczas znajduje zastosowanie ustawa o ochronie danych osobowych. Ale jeżeli IP uznamy za dane osobowe, powstaje pytanie, czy zawsze trzeba je udostępniać żądającemu - mówi Grzegorz Sibiga z Instytutu Nauk Prawnych Polskiej Akademii Nauk.

Reklama
Reklama

- Mam jednak wątpliwości, czy sam zamiar złożenia powództwa sądowego to wystarczający interes, aby każdorazowo otrzymywać dane osobowe. Dotyczy to bowiem rożnych interesów. Z jednej strony ochrony dobrego imienia, z drugiej zaś wolności wypowiedzi, w tym gwarancji dla anonimowego zajmowania stanowiska. GIODO i sądy administracyjne powinny te interesy wyważać.

[ramka][b][link=http://blog.rp.pl/goracytemat/2010/02/05/administrator-udostepni-adres-ip/]Skomentuj ten artykuł[/link][/b][/ramka]

Adres ten pozwala zidentyfikować autorów blogów i wpisów na forach internetowych. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie podzielił stanowisko generalnego inspektora ochrony danych osobowych, który nakazał administratorowi portalu udostępnienie adresów IP autorów komentarzy na temat prywatnego życia znanej piosenkarki.

Wyrok nie powinien budzić zdziwienia choć może wywołać dyskusje. Autorzy blogów i postów muszą być świadomi odpowiedzialności za słowo, a [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=6525F4F29328AC47098053A1BEF1C53A?id=166335]ustawa o ochronie danych osobowych[/link] [b]zezwala na udostępnienie takich danych, jeżeli są niezbędne do osiągnięcia prawnie usprawiedliwionych celów.[/b]

Reklama
Nieruchomości
Czy wspólnota mieszkaniowa może odmówić remontu balkonów i garażu? Wyrok NSA
Materiał Promocyjny
UltraGrip Performance 3 wyznacza nowy standard w swojej klasie
Oświata i nauczyciele
Donald Tusk reaguje w sprawie tzw. godzin basiowych. Będzie zmiana prawa
Dane osobowe
Chciał usunięcia danych z policyjnego rejestru, by dostać pracę. Wyrok NSA
Sądy i trybunały
Sędzia z dwoma paszportami? Resort Żurka chce powrotu do zasady sprzed rządów PiS
Materiał Promocyjny
Raport o polskim rynku dostaw poza domem
Nieruchomości
Kiedy można domagać się drogi koniecznej? Ważny wyrok Sądu Najwyższego
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Reklama
Reklama