[b]Tak wynika z wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie (sygn. III SA/Wa 1550/09, 1551/09, 1552/09). [/b]
Sprawa dotyczyła wniosku o interpretację. Złożyła go firma, która występuje z wnioskami o dopuszczenie leków do obrotu i wnosi opłaty za ich rozpatrzenie. Wyjaśniła, że trzeba je uiścić, nawet gdy pozwolenie nie zostanie udzielone. Jej zdaniem ten wydatek zawsze jest ponoszony w celu uzyskania przychodu i dlatego opłata od razu powinna zostać zaliczona do kosztów.
Izba skarbowa była innego zdania. Według niej skoro pozwolenie wydawane jest na pięć lat, to opłata musi być proporcjonalnie podzielona i rozliczana w tym okresie.
Sprawa trafiła do sądu. Ten przyznał rację podatnikowi. Przekonały go m.in. argumenty, że firma nie jest w stanie z góry określić, jakich lat dotyczy wydatek. Postępowanie rejestracyjne trwa bowiem kilka lat. Dopiero po jego zakończeniu firma może sprzedawać leki. Nie znaczy to jednak, że będzie to robić – zależy to bowiem od zapotrzebowania rynku.
[srodtytul]Problemy z licencjami[/srodtytul]