[b]Tak wynika z uchwały Sądu najwyższego z 7 października 2009 r. (sygn. III CZP 60/09).[/b]
Uchwała SN jest odpowiedzią na pytanie prawne na tle sprawy Jolanty i Marka M., właścicieli lokalu w małej wspólnocie mieszkaniowej. Powstała ona wskutek wyodrębnienia i sprzedaży przez gminę jednego mieszkania. Ani w umowie sprzedaży, ani później nie określono sposobu zarządu.
Powołując się na art. 25 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=CCB89C827C69898EA887F97E7E87E1BF?id=128489]ustawy z 1994 r. o własności lokali[/link], państwo M. domagali się uchylenia uchwały gminy (ma większościowy udział w nieruchomości wspólnej). W myśl tego przepisu właściciel lokalu może zaskarżyć uchwałę wspólnoty gdy jest niezgodna z prawem lub z umową właścicieli albo narusza zasady prawidłowego zarządzania nieruchomością wspólną lub inaczej narusza jego interesy.
[wyimek]Wspólnota zalicza się do małych, jeżeli obejmuje nie więcej niż siedem lokali [/wyimek]
Sąd I instancji wezwał ich do usunięcia braku formalnego pozwu (brak adresu gminy), a gdy nie zrobili tego w terminie, zwrócił pozew.