Prawną podstawą do tego jest art. 471 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=FCB5E992C764AA693271672CA0E0EF77?id=133014]kodeksu spółek handlowych[/link]. [b]Sąd Najwyższy w uchwale z 16 sierpnia 2010 r. (sygn. III CZP 56/10)[/b] uznał, że z takim żądaniem może wystąpić przeciwko akcjonariuszom do sądu także syndyk masy upadłości, jeśli termin płatności tych należności przed ogłoszeniem upadłości likwidacyjnej jeszcze nie upłynął, a akcjonariusze nie zostali wezwani przez likwidatorów, zgodnie z art. 471 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=FCB5E992C764AA693271672CA0E0EF77?id=133014]k.s.h.[/link], do uzupełnienia wkładu.
Chodzi o sytuację, gdy w toku postępowania likwidacyjnego okazało się, że są podstawy do ogłoszenia upadłości. Wówczas na likwidatorze czy likwidatorach ciąży obowiązek złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości likwidowanej spółki.
[srodtytul]Płatność odroczona na dziesięć lat [/srodtytul]
W listopadzie 2003 r. nadzwyczajne zgromadzenie akcjonariuszy Przedsiębiorstwa Budowlano-Inwestycyjnego SA podjęło uchwałę o podwyższeniu kapitału zakładowego o 400 tys. zł. Z tego 200 akcji uprzywilejowanych imiennych o wartości nominalnej 1 tys. zł każda objął Józef Sz.
Zgodnie z tą uchwałą akcje miał opłacić w terminie siedmiu dni roboczych od dokonania zapisu na nie w wysokości co najmniej jednej czwartej ich wartości nominalnej, czyli 50 tys. zł. W pozostałej części miały być opłacone najpóźniej w terminie dziesięciu lat od dnia zarejestrowania podwyższenia kapitału zakładowego.