[srodtytul]Skąd to rozstrzygnięcie[/srodtytul]
WSA orzekł, że skarga zasługiwała na uwzględnienie, bo decyzja została wydana bez wyjaśnienia okoliczności, które mogły mieć wpływ na wynik sprawy. Konkretnie chodziło o ustalenie, czy z odwołaniem wystąpił podmiot do tego uprawniony.
W przypadku ustalenia, że odwołujący się jest stroną postępowania, organ odwoławczy rozpatruje jego odwołanie merytorycznie. Natomiast gdy uzna, że odwołujący nie ma przymiotu strony, umarza postępowanie odwoławcze.
Prawo ochrony środowiska pozwala na przyjęcie, że przymiot strony w tym postępowaniu przysługuje, poza wnioskodawcą, podmiotom posiadającym prawa rzeczowe do nieruchomości, na której jest planowana realizacja przedsięwzięcia, oraz podmiotom posiadającym prawa rzeczowe do działek znajdujących się na obszarze, na który będzie oddziaływać to przedsięwzięcie.
Badanie przymiotu strony w oparciu o powołany przepis winno być jednak powiązane z kryteriami określonymi w art. 28[link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=906021C3C4F8A71B08066CD633B6506B?id=70930] kodeksu postępowania cywilnego[/link]. Zgodnie z tym przepisem stroną postępowania administracyjnego jest każdy, czyjego interesu prawnego lub obowiązku dotyczy postępowanie, albo kto żąda czynności organu ze względu na swój interes prawny lub obowiązek.
Mieć interes prawny w postępowaniu administracyjnym znaczy to samo, co ustalić przepis prawa materialnego, na podstawie którego można skutecznie żądać czynności organu z zamiarem zaspokojenia jakiejś własnej potrzeby albo żądać zaniechania lub ograniczenia czynności organu, sprzecznych z potrzebami danego podmiotu – strony postępowania.