Reklama
Rozwiń
Reklama

VAT:premia pieniężna to nie rabat

Przedsiębiorca ma swobodę określania sposobów motywacji kontrahentów. Jeśli wybrał premię pieniężną, organ podatkowy nie może uznać jej za rabat i żądać obniżenia podstawy opodatkowania VAT

Publikacja: 29.03.2011 04:57

VAT:premia pieniężna to nie rabat

Foto: Fotorzepa, Michał Walczak Michał Walczak

Naczelny Sąd Administracyjny 24 marca 2011 r. (I FSK 432/10)

uwzględnił skargę kasacyjną spółki, która nie zgadzała się z podatkową oceną jej systemu motywacyjnego.

NSA potwierdził, że premie pieniężne dla klientów nie są rabatami i nie wymagają obniżenia podstawy opodatkowania VAT.

Sens ekonomiczny premii pieniężnych i rabatu jest taki sam, ale ich sens prawny jest różny – tłumaczył sędzia NSA Janusz Zubrzycki. Premia to nagroda za satysfakcjonującą współpracę i choć powoduje przysporzenie jak rabat, nie można ich utożsamiać.

W ocenie NSA przedsiębiorca ma pełną swobodę określania sposobów motywacji kontrahentów. Może to być zarówno premia pieniężna, jak i rabat. Od podatnika zależy, co wybierze. Organ podatkowy nie może z jednej czynności prawnej wywodzić innych skutków. Uznanie, że premia jest rabatem, nakłada na podatnika obowiązek skorygowania podstaw opodatkowania przy poszczególnych dostawach i w konsekwencji obniżenie podatku.

Reklama
Reklama

Jak zauważył sędzia Zubrzycki, udzielenie rabatu jest powiązane z konkretną dostawą. Do końca 2010 r. podatnicy nie mieli możliwości dokonania zbiorczej korekty i stosowanie rabatów wiązało się z przeprowadzeniem czasochłonnej i pracochłonnej procedury. Zbiorowa korekta, której nie trzeba wiązać z konkretnymi dostawami, obowiązuje dopiero od tego roku. Nie może więc dziwić, że podatnicy zamiast rabatów stosowali premie. Z tych względów w ocenie NSA o tym, czy coś jest rabatem, który nakłada obowiązek obniżenia podstawy opodatkowania, czy też premią pieniężną, przy której takiej konieczności nie ma, decyduje wybrana przez podatnika strategia motywacyjna, a nie organ podatkowy.

Skarżąca spółka to grupa zakupowo-sprzedażowa, która zrzesza małe i średnie firmy handlujące materiałami budowlanymi. W umowach z dostawcami stosuje premie pieniężne. Ich udzielenie jest uzależnione m.in. od pułapu obrotów czy terminowych płatności. Spółka zapytała, czy w takiej sytuacji dochodzi do świadczenia usług. Fiskus odpowiedział, że spółka w ogóle nie stosuje premii. Jest to rabat obniżający wartość konkretnych dostaw, więc trzeba korygować podstawę opodatkowania.

Sąd I instancji podzielił ten pogląd, ale NSA przyznał rację spółce. Wyrok jest prawomocny.

Czytaj też:

Zobacz więcej:

» VAT i akcyza » VAT » Co i jak podlega opodatkowaniu » Premie i bonusy

Reklama
Reklama

Naczelny Sąd Administracyjny 24 marca 2011 r. (I FSK 432/10)

uwzględnił skargę kasacyjną spółki, która nie zgadzała się z podatkową oceną jej systemu motywacyjnego.

Pozostało jeszcze 94% artykułu
Reklama
Sądy i trybunały
Waldemar Żurek ujawnia projekt reformy KRS. Liczy na poparcie prezydenta
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Nieruchomości
Można już składać wnioski o bon ciepłowniczy. Ile wynosi i komu przysługuje?
Służby mundurowe
W 2026 roku wojsko wezwie nawet 235 tys. osób. Kto jest na liście?
Nieruchomości
Ważne zmiany dla każdego, kto planuje budowę. Ustawa przyjęta
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Nieruchomości
Rząd kończy z patologiami w spółdzielniach mieszkaniowych. Oto, co chce zmienić
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama