Aplikacji i egzaminu adwokackiego nie muszą składać osoby zatrudnione w kancelarii adwokackiej, radcowskiej czy też spółce wymienionych podmiotów. Praca w innym miejscu, zgodnie z art. 66 ust. 1 pkt 5 lit b ustawy Prawo o adwokaturze, nie otwiera drogi do uzyskania uprawnień wpisu na listę adwokatów – orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny (sygn. akt VI SA/Wa 2031/11).
Wyrok zapadł na skutek skargi A.S. na decyzję Ministra Sprawiedliwości, utrzymującą w mocy uchwałę Prezydium Naczelnej Rady Adwokackiej oraz uchwałę Okręgowej Rady Adwokackiej w K. o odmowie wpisu skarżącej na listę adwokatów.
A.S. złożyła wniosek o wpis na listę adwokatów w oparciu o art. 66 ust. 1 pkt 5b ustawy Prawo o adwokaturze. Zgodnie z dyspozycją tego przepisu, nie muszą odbywać aplikacji i przystępować do egzaminu adwokackiego osoby, które posiadają stopień naukowy doktora nauk prawnych oraz w okresie 5 lat przed złożeniem wniosku o wpis, łącznie przez okres co najmniej 3 lat wykonywały wymagające wiedzy prawniczej czynności bezpośrednio związane ze świadczeniem pomocy prawnej przez adwokata lub radcę prawnego na podstawie umowy o pracę lub umowy cywilnoprawnej w kancelarii adwokackiej, zespole adwokackim, spółce cywilnej, jawnej, partnerskiej, komandytowej, o których mowa w art. 4a ust. 1, lub kancelarii radcy prawnego, spółce cywilnej, jawnej, partnerskiej, komandytowej, o których mowa w art. 8 ust. 1 ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o radcach prawnych.
Organy adwokatury odmówiły jednak A.S. wpisu na listę wskazując, iż nie spełnia ona przesłanki z art. 66 ust. 1 pkt 5b ustawy Prawo o adwokaturze, bowiem nie wykonywała czynności bezpośrednio związanych ze świadczeniem pomocy prawnej na podstawie umowy o pracę lub umowy cywilnoprawnej w kancelarii adwokackiej lub radcowskiej. - A.S. pracowała co prawda w organie administracji rządowej, gdzie wykonywała czynności związane w świadczeniu pomocy prawnej, jednak dyspozycja art.66 ust. 1 pkt 5b ustawy stanowi zamknięty katalog i w związku z tym, nie posiada ona wymaganych uprawnień do uzyskania wpisu - argumentowały swoją decyzję.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w wyroku wydanym 13 stycznia 2011 r., na skutek skargi A.S., podzielił opinię organów adwokatury i Ministra Sprawiedliwości (sygn. akt VI SA/Wa 2031/11).